Kilka razy na blogu pisałam , że kocham kawę pod każdą postacią. Często mała czarna ratuje mi życie ,a produkty kawowe umilają dzień. W kosmetykach , też cenię kawę. Za zapach i za kofeinę. W sumie za to samo co w tym uzależniającym napoju. Aromat mnie pobudza i poprawia humor. Kofeina ujędrnia i wygładza ciało, oraz poprawia kondycję włosów. I nie piszę tu o sztucznych aromatach czy ekstraktach kawowych. Piszę o 100% naturalnym oleju z kawy arabskiej firmy Etja - a dokładnie z nasion kawy. Nie mylić z olejem z zielonej kawy bo tamten oczywiście działanie też ma zacne, ale nie posiada tego cudownego kawowego aromatu.
Teraz troszkę o samych właściwościach oleju :
Olej z nasion kawy BIO to naturalny, nierafinowany, kosmetyczny, tłoczony na zimno, w wersji organicznej olej z palonych ziaren nasion kawy Coffea Arabica. Zawiera znaczne ilości NNKT, fitosterole, karoteny oraz witaminę E. Fitosterole działają przeciwzapalnie, regenerująco oraz łagodzą podrażnienia, przyśpieszają gojenie naskórka. Doskonale ujędrnia skórę, rozbija tkankę tłuszczową stymulując proces lipolizy oraz pomaga pozbyć się cellulitu. Dzięki bogactwu kofeiny i kwasów owocowych skóra staje się bardziej elastyczna i naprężona. Dobrze się wchłania, pozostawia delikatne, aksamitne uczucie na skórze i ładnie pachnie. Doskonały do każdego rodzaju skóry.
Olej z nasion kawy BIO oferowany przez firmę ETJA jest zimnotłoczony, nierafinowany, w 100% naturalny i pochodzi z upraw ekologicznych w Brayzlii.
opis ze strony www.cuda.pl
Sposób użycia:
• Stosować bezpośrednio na skórę - wykazuje wysoką zdolność zatrzymywania wilgoci w skórze,
• Kąpiel silnie nawilżająco-ujędrniająca. Do wanny wypełnionej 1/3 ciepłej wody dodać 10 ml oleju (ok. 20
naciśnięć pompką dozującą). Kąpać się 15-20 minut,
• masaż • dodatek do domowego peelingu (kawowy z fusów/cukrowy) w walce z cellulitem,
• rozcieńczony z olejem marchwiowym lub olejem kokosowym BIO jest pomocny w kojeniu skóry po
oparzeniach słonecznych,
• w połączeniu z olejem arganowym BIO, perillą z pachnotki BIO wykazuję silne działanie
przeciwzmarszczkowe,
• rozcieńczony z olejem z nasion malin chroni skórę przed fotostarzeniem - procesem polegającym na
przedwczesnym starzeniu i niszczeniu skóry spowodowanym promieniowaniem ultrafioletowym,
• dodatek do kremów i balsamów jako środek utrzymujący dłuższe nawilżenie skóry.
Działanie :
Olej firmy Etja otrzymujemy zapakowany w papierowy kartonik. Sam olej mieści się w czarnej 50ml buteleczce z wygodnym dozownikiem. Grafika na pudełeczku i samej buteleczce jest bardzo estetyczna i cieszy oko. Dodatkowo opakowanie zawiera bardzo dokładny opis kosmetyku. Dozownik jest bardzo wygodny w stosowaniu wolę taki niż spryskiwacz. Sam olej posiada obłędny zapach kawy oraz słomkowy kolor. Kosmetyk stosowałam do pielęgnacji ciała , twarzy i włosów. Na twarz używałam rano z kwasem hailuronowym i dodatkiem oleju z pestek malin. Moja tłusta skóra w lecie uwielbia takie połączenie. Olej nie zapycha oraz nie tłuści. Skóra pozostaje gładka i jedwabista. Zdecydowanie zregenerowana i odżywiona po szczególnie teraz kąpielach słonecznych.
Na noc stosowałam olej solo pod oczy ( najlepiej olej trzymać w lodówce wtedy efekt pod oczami jest lepszy) . Skóra pod oczami dzięki niemu jest super napięta.Moje worki i cienie w końcu się zmniejszyły. Olej nie uczula i nie podrażnia.
Olejowałam nim też włosy, po miesiącu mam dzięki niemu znacznie większy odrost. Nigdy tak szybko nie urosły mi włosy.
Kąpiel z dodatkiem oleju jest nieziemsko aromatyczna i pobudzająca. Często wykonuję wtedy dodatkowo peeling z fusów kawy.
Olejek sprawdził się też przy walce z cellulitem. Skóra zdecydowanie jest ujędrniona a pomarańczowa skórka mniejsza. Trzeba tylko pamiętać o regularnym masażu.
Gorąco polecam Wam wypróbować olej z kawy firmy Etja, jeśli nie lubicie zapachu kawy forma posiada bardzo duży wybór 100% naturalnych olei ,oraz olejki eteryczne.
Ja sama gdybym miała wybrać jeden ulubiony kosmetyk , który mam wybrać na bezludną wyspę bez wahania wzięłabym ten olej.
Inne oleje firmy Etja do wyboru:
Znacie oleje formy Etja? Polecacie ? A może macie jakiś swój ulubiony?
Oleje firmy Etja możecie kupić w sklepie www.cuda.pl
Pozdrawiam Kasia
Zaciekawiłaś mnie tym olejkiem :)
OdpowiedzUsuńMnie tez :)
UsuńChyba jeszcze nie słyszałam o takim oleju, ale kawę uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię kawę, a firma Etja jest jedną z najlepszych marek jakiej ufam
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to się stało, ale o tym oleju jeszcze nie słyszałam! U mnie póki co króluje peeling kawowy <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach kawy :). Z zielonej kawy miałam i w sumie lubiłam, choć zapach jest tutaj bardzo kuszącą sprawą :P
OdpowiedzUsuńKupię ☺
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam cudowną kąpiel z takim olejem :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim oleju, kąpiel z jego dodatkiem musi być cudowna:)Ciekawa jestem jakby podziałał na moje włosy:)
OdpowiedzUsuńChcę go na głowę! I na uda też by mi się przydał... chyba się skuszę :D
OdpowiedzUsuńjakoś mnie te olejki nie jarają ;)
OdpowiedzUsuńA szkoda mnie tez nie jambalaya a zwlaszcza ten z kawy.teraz to moje odkrycie roku.Najdrozsze kremy siadaja przy tym specyfiku.
UsuńLubię olejki Etja a le z kawy jeszcze nie miałam:) Zapraszam do mnie, wróciłam!!! :*
OdpowiedzUsuńkawowego jeszcze nie miałam ;p
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że istnieje olej z kawy. Ciekawy produkt, pewnie często bym po nie sięgała, bo uwielbiam aromat kawy.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tym oleju.
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam kawę <3 ciekawy bardzo produkt
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że istnieje olejek z kawy. Ciekawa rzecz.
OdpowiedzUsuńInteresujące.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć. Muszę sama wypróbować.
OdpowiedzUsuńCzy ten olej wpływał jakoś na kolor włosów? Przyciemniał?
OdpowiedzUsuńFajny produkt.
OdpowiedzUsuńsuper na mnie dziala polecam !
OdpowiedzUsuńStosowałam kiedyś olejek z kawy i świetnie się sprawdził.
OdpowiedzUsuńWspaniały produkt. Jeden z moich ulubionych olejków
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Uwielbiam różne olejki, zarówno do stosowania na skórę czy włosy jak i do aromaterapii.
OdpowiedzUsuńFajny ten olej, musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt. Przypuszczam, że działanie ma takie samo.
OdpowiedzUsuńSuper wpis.
OdpowiedzUsuńNie znałam do tej pory tego olejku, ale chętnie wypróbuję!
OdpowiedzUsuńTen olejek musi świetnie działać.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nigdy nie korzystałam z żadnych olejków ale ten mnie bardzo zainteresował. Muszę kupić przy najbliższej okazji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOlejki mają świetne działanie. Wiele razy się o tym przekonałam.
OdpowiedzUsuńUżywałam różnych olejków ale tego akurat nie. Przyznam, że mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńUwielbiam peeling kawowy ale olejku z nasion kawy jeszcze nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńMuszę zastosować u siebie ten olejek :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten olejek. Super działanie.
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tego olejku, ale chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten olejek. Jeszcze go nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie super olejek.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis. Super porady
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te olejki, staram się używać ich regularnie, ale wiadomo z tym czasem różnie bywa.
OdpowiedzUsuńFajna opcja :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre !
OdpowiedzUsuńBardzo dobry i merytoryczny wpis. Dla mnie bomba
OdpowiedzUsuńDziękuję za bardzo ciekawy wpis. Dobrze się czytało.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach kawy <3 pierwszy raz spotykam ten olejek i już mam ochotę wypróbować.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam go wcześniej ale rozejrzę się. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji wypróbować oleju z nasion kawy, a bardzo kusi, aby przetestować do olejowania :)
OdpowiedzUsuńCzy olejek jest jeszcze dostępny w sprzedaży?
OdpowiedzUsuńKawa etja pomaga mi ostatnio w budowaniu pozytywnego nastroju. Wiadomo - zima, covid i ciężki czas dla każdego. Jej właściwości pobudzające są efektywne.
OdpowiedzUsuńSuper wszystko opisałeś tip-top
OdpowiedzUsuńChyba zarażę się od ciebie miłością do produktów kawowych.
OdpowiedzUsuńDzień dobry, czy ktoś miał taki olejek do włosów i może podzielić się opinią? sklep.malpex.pl/produkt/kuracja-do-wlosow-z-olejkami-hair-therapy-olejki-orientalne-wzmocnienie-wlosow-marion-30-ml/
OdpowiedzUsuńA szkoda mnie tez nie jambalaya a zwlaszcza ten z kawy.teraz to moje odkrycie roku.Najdrozsze kremy siadaja przy tym specyfiku.Jo jest cudo.
OdpowiedzUsuńsuper artykuł
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiego oleju.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym oleju. Z chęcią bym go wypróbowała
OdpowiedzUsuńwypróbowany i sprawdzony. Polecam
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takim oleju chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńPrzydatny wpis! Zadbane brwi to podstawa, dzięki za cenne wskazówki na ich naturalne zagęszczenie!
OdpowiedzUsuńTen olej z kawy brzmi absolutnie fantastycznie! 😍 Super pomysł na kosmetyk z wykorzystaniem właściwości i zapachu kawy. Nie tylko świetnie pachnie, ale też dobrze działa na skórę i włosy. Dzięki za polecenie!
OdpowiedzUsuń