Kocham aloes w kosmetykach. Co więcej moja skóra go uwielbia. Genialnie ją nawilża koi i regeneruje. Mam kilka kosmetyków czy to diy czy kultowy żel z Aloesem.Używam ja i cała moja rodzina. Bardzo się ucieszyłam gdy na spotkaniu otworzyłam torebeczkę z Farmony a tam krem nawilżający z Aloesem!
Krem nawilżający ALOES
- pojemność: 50 ml
- obszar: twarz
- rodzaj skóry: do każdego rodzaju skóry
- działanie: intensywnie i długotrwale nawilżona skóra, pozbawiona uczucia szorstkości i ściągnięcia, doskonale wygładzone drobne linie i nierówności, zregenerowana skóra o zdrowym kolorycie, bardziej jędrna, elastyczna, miękka i gładka, skutecznie chroniona przed utratą wilgotności oraz szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
- wiek: bez ograniczeń
- cena około 10zł
Opis
Nasz krem nawilżający z aloesem
opracowaliśmy do pielęgnacji skóry odwodnionej. Skomponowaliśmy go z
cenionych od wieków naturalnych składników roślinnych, które uzupełniają
niedobory substancji nawilżających, zatrzymują wodę w głębszych
warstwach naskórka i przywracają skórze naturalny, zdrowy koloryt. Skóra
z dnia na dzień jest bardziej elastyczna, jedwabiście gładka i
nawilżona, bez nieprzyjemnego odczucia ściągnięcia. W opracowanie
receptury, opartej na bogatej tradycji zielarskiej, włożyliśmy całe
nasze doświadczenie, dlatego jesteśmy spokojni o efekty.
Sok z aloesu przywraca
właściwy poziom nawilżenia, zapobiega odwodnieniu i przesuszeniu
naskórka, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia oraz przyspiesza
regenerację skóry.
Ekstrakt z lilii wodnej usuwa niedoskonałości i koi skórę oraz przywraca jej naturalny koloryt.
Kolagen poprawia jędrność i sprężystość oraz wyraźnie napina skórę.
Kwas hialuronowy zapewnia natychmiastowe i długotrwałe nawilżenie, zmniejszając widoczność zmarszczek i bruzd.
Witaminy A, E i C widoczne odmładzają, dodają witalności oraz wyrównują i poprawiają koloryt skóry.
Masło Shea i olejek migdałowy dogłębnie odżywiają i wygładzają oraz chronią przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Inutec nawilża i chroni przed powstawaniem podrażnień
Ekstrakt z lilii wodnej usuwa niedoskonałości i koi skórę oraz przywraca jej naturalny koloryt.
Kolagen poprawia jędrność i sprężystość oraz wyraźnie napina skórę.
Kwas hialuronowy zapewnia natychmiastowe i długotrwałe nawilżenie, zmniejszając widoczność zmarszczek i bruzd.
Witaminy A, E i C widoczne odmładzają, dodają witalności oraz wyrównują i poprawiają koloryt skóry.
Masło Shea i olejek migdałowy dogłębnie odżywiają i wygładzają oraz chronią przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Inutec nawilża i chroni przed powstawaniem podrażnień
Skład:
Składniki aktywne:
Sok z aloesu, kolagen, kwas hialuronowy, witaminy A, E i C, masło Shea i olejek migdałowy, Inutec.Składniki INCI:
Aqua (Water), Glyceryl Stearate, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Ethylhexyl Stearate, Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Cetyl Alcohol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, PPG-15 Stearyl Ether , Sodium Hyaluronate, Soluble Collagen,Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyltaurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Ceteareth-20, Ceteareth-12, Cetearyl Alcohol, Cetyl Palmitate, Propylene Glycol, Nymphaea Alba (Water Lily) Extract, Dimethicone, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Inulin, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Xanthan Gum, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Disodium EDTA, Parfum (Fragrance).W składzie brak parafiny i parabenów.W składzie znajdziemy olej ze skłodkich migdałów, masło shea, sok z aloesu, kwas hialuronowy, kolgen,ekstrakt z lilii wodnej , witaminy A E i C. Krem zawiera też inulinę.
Z mniej przyjaznych składników należy zaznaczyć , że krem zawiera Glikol oraz silikon.
Skład naprawdę fajny jak na drogeryjny tani krem.
Po wrzuceniu do analizatora on-lina dostajemy takie info: analizator klik
Nie znaleziono substancji alergicznych. Nie znaleziono substancji
szkodzących dzieciom. Nie znaleziono innych ostrzeżeń. Znaleziono
substancje komedogenne: (PROPYLENE GLYCOL, SODIUM HYALURONATE,
TOCOPHEROL, ASCORBIC ACID, ASCORBYL PALMITATE, CETYL ALCOHOL,
DIMETHICONE, GLYCERIN, POLYSORBATE 80). Znaleziono konserwanty: (2-BROMO-2-NITROPROPANE-1,3-DIOL, PHENOXYETHANOL, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE).
Niestety bardzo dużo zapychaczy!!
Niestety bardzo dużo zapychaczy!!
Konsystencja:
Działanie:
Zacznijmy od opakowania. Krem zamknięty w szklanym słoiczku zabezpieczony przed otwarciem folią. Słoiczek zapakowane w kartonowe pudełeczko. Kolorystyka opakowania od razu kojarzy mi się z produktem naturalnym - aloesowym. Patrząc na skład też nie ma się do czego przyczepić nie zawiera parafiny i parabenów. Cieszę się, że można kupić drogeryjny tani krem bez parafiny. Może dużo zawiera potencjalnych zapychaczy ale wiem że moja skóra źle znosi parafinę i dużą ilość gliceryny.
Mam cerę tłustą z niedoskonałościami. Krem idealny lekki dla mojej cery. Nie zapycha ,nie tłuści. Wchłania się szybko nie pozostawiając żadnej warstwy czy to świecącej czy lepkiej. Nie spina skóry . Skóra po jest miękka nawilżona i promienna. Krem mnie nie uczulił mnie nie wystąpiło u mnie żadne podrażnienie mrowienie czy swędzenie. Po miesiącu używania tego kremu jestem naprawdę zadowolona i mam ochotę poznać lepiej kosmetyki firmy Farmona do twarzy.
Jeśli szukacie nawilżającego kremu bez parafiny i nie boicie się zawartych w nim zapychaczy polecam ten krem!
Pozostałe kosmetyki Farmony do testów:
Pozdrawiam Kasia
Lubię firmę Farmona. Miałam od nich już kilka rzeczy, które naprawdę super mi się sprawdziły, także mnieniam, że tak mogłoby być i w tym przypadku :) Lubię aloesowe kremy i inne aloesowe kosmetyki. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńNawet skład mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZ jakiego programu korzystasz przy tłumaczeniu składu?
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dla mnie ten skład już jest fatalny. Pewnie miałabym okropny wysyp po nim.
analizator tu http://kosmetologia.com.pl/analizator-kosmetykow.html mnie wysypuje po parfainie i glicerynie w duzej ilości reszta z tego towarzystwa mi nie szkodzi:)
UsuńLubię aloesowe kosmetyki
OdpowiedzUsuńFarmona ma taki przyjemny krem! Jestem pod wrażeniem. Faktycznie jak na drogeryjny nie taki zły skład.
OdpowiedzUsuńChyba muszę wypróbować do mojej mieszanej cery :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie miałam dodać post z tym kremem, ale przesunęłam go na rzecz lakieru
OdpowiedzUsuńkrem używa teściowa i chwali sobie
Ciekawią mnie te nowości, więc będę ich szukać :) Fajnie, że przy Twojej cerze, podobnej do mojej się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze producenci zauważają, ze ludzie chca produktów bez parafiny. Nie dla mnie ten krem bo ja sucharek, ale fajnie, że jesteś zadowolona:)
OdpowiedzUsuńjeden z tych konserwantów jest pochodną formaldehydu o ile się nie mylę i ja już jestem na NIE. Twój kremik czeka na swoją kolei a teraz miziam się krem aloesowym od Sisi:)
OdpowiedzUsuńMasełko do ciała pierwsza klasa:D
niestety konserwanty zawsze najwiecej zamiesznia robią! ja akurat okazało sie mam uczulenie na kosnerwant naturlany
UsuńKonserwanty i niepotrzebne wypełniacze zawsze robią zamieszanie. Ja zuważyłam, że bardzo dużo kosmetyków jest konserwowane pochodnymi formaldehydu.
UsuńTeż czasem próbuję używać takich chociaż boję się.
Robiłam dzisaj sobie peeling i pachnę jak cytrynka:) Super!!!
Dziękuję Ci Kasiu *:
Musze poszukać tego szamponu z Dzięgciem, bo zmieniam taktykę pielęgnacji mojego zwichrowanego skalpu!!!
Usuńlubię aloesowe produkty :-) Fajnie że nie ma w kremie parabenów, jednak moja skóra pewnych substancji w nim zawartych nie zaakceptuje. ehh..ile twarzy tyle problemów ;-) Cieszę się, że Tobie się sprawdził
OdpowiedzUsuńbardzo lubię produkty w których skład wchodzi aloes ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szmp0ony Farmony. Używam ich do mocniejszego oczyszczania włosów. O kremach nie słyszałam, ale ten wydaje się być całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńmam go jeszcze w zapasach :)
OdpowiedzUsuńWow jakie zmiany na blogu! Dawno tu nie byłam i teraz wszystko mnie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńCiekawy krem. Mnie wszystkie zapychają, więc dla mnie nie wiem czy będzie dobry :)
Miałam ten krem i dla mojej suchej skóry był zbyt mało nawilżający, ale nawet mi się podobał. Mój mąż zużył go z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńKremik jest nawet dość ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMamy jeden żel z aloesem i jesteśmy też z niego zadowolone :) Fajny, odświeżający efekt daje :)
OdpowiedzUsuńZ aloesem to miałam styczność tylko w maseczce :)
OdpowiedzUsuńTen krem to coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńO kurcze, faktycznie dużo zapychaczy :(
OdpowiedzUsuńWiele produktów ma tylko znikome ilości aloesu w składzie i masę innych niepotrzebnych dodatków. Warto wybierać tylko te kosmetyki, które opierają się na naturalnym składzie.
OdpowiedzUsuńAloes jest dobry na wszystko, potwierdzam w 100 % :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam aloes!!
OdpowiedzUsuńaloes jest cudowny
OdpowiedzUsuń