Dziś niedziela więc czas na przypomnienie starych postów i ciekawych przepisów.
Wiem , że niektóre przepisy są skomplikowane i widząc je czujecie się jak ja na stronie https://cemasz.pl/czesci-do-maszyn/cat/sworznie/ przeglądając części i akcesoria do maszyn budowanych. Znacie się na częściach? wiecie co to lemiesze? zębatki? sworznie?przekładki?Nie?Kojarzycie firmy CAT?Comatsu?A może Carraro? Podejrzewam. że jak ja pisze o betainie czy SCI lub nawet hydrolatach to dla niektórych to ta sama czarna magia. I mogłabym równie dobrze pisać o serwisie maszyn budowlanych . Samo słownictwo jest trudne. Choć podejrzewam, że Włosomaniaczkom humektanty, proteiny , emolienty są doskonale znane i pewnie im łatwiej się połapać.
Wiem , że niektóre przepisy są skomplikowane i widząc je czujecie się jak ja na stronie https://cemasz.pl/czesci-do-maszyn/cat/sworznie/ przeglądając części i akcesoria do maszyn budowanych. Znacie się na częściach? wiecie co to lemiesze? zębatki? sworznie?przekładki?Nie?Kojarzycie firmy CAT?Comatsu?A może Carraro? Podejrzewam. że jak ja pisze o betainie czy SCI lub nawet hydrolatach to dla niektórych to ta sama czarna magia. I mogłabym równie dobrze pisać o serwisie maszyn budowlanych . Samo słownictwo jest trudne. Choć podejrzewam, że Włosomaniaczkom humektanty, proteiny , emolienty są doskonale znane i pewnie im łatwiej się połapać.
Musze Wam napisać , że ja kiedyś też tak zaczynałam, Weszłam na stronę mazideł czy zrób sobie krem i kompletnie nie wiedziałam o co chodzi. Wiele czasu zajęło mi przeczytanie opisów do poszczególnych składników.Przestudiowanie receptuariusza. Wciągnęło mnie to totalnie.
Dziś jednak postanowiłam przypomnieć dziś przepisy które tak naprawdę tylko wymagają wymieszania składników. Czyli przepisy dla początkujących. Trudniejsze dziewczyny rzeczy robicie w kuchni gotując obiad czy piekąc tort!
Dziś jednak postanowiłam przypomnieć dziś przepisy które tak naprawdę tylko wymagają wymieszania składników. Czyli przepisy dla początkujących. Trudniejsze dziewczyny rzeczy robicie w kuchni gotując obiad czy piekąc tort!
Świetnie się spisuje konsystencja mi wyszła bardzo fajna i kocham ten balsam do ust!
Naturalna Pasta do Zębów -
Dzięki tej paście zrezygnowałam całkiem z chemicznych sklepowców. Dziąsła są mniej wrażliwe i nie krwawią. Czy wybiela nie tak jak na reklamach ale która pasta tak robi?
Świeca do masażu z masła shea w mleczniku
Kto lubi 100% masło shea i nie wkurza go konsystencja? Rozwiązanie z podgrzaniem i wylanie ciepłego na ciało - bajka. Plus jakiś olejek zapachowy czy eteryczny i nie znajdziecie lepszego balsamu do ciała na zimę
Plastry z węglem aktywnym i olejkiem herbacianym
Kto nie robił maseczki z żelatyny ? Wzbogacenie jej o węgiel aktywny i olejek herbaciany dało u mnie bardzo fajny efekt polecam wypróbować jeśli sama żelatyna nie dawała rady. Warunkiem jest jednak regularne stosowanie dwa razy w tygodniu przez co najmniej miesiąc.
Który przepis Was zainteresował?
Pozdrawiam Kasia
Ale wysyp sprawdzonych przepisów i uczta doznań wzrokowych Kasiu :-)
OdpowiedzUsuńWszystko ciekawe , mnie najbardziej zainteresował Eos , przepis akurat na nadchodzącą słote i mrozy.
Czyscik popcorn, takich rzeczy nigdy za wiele u każdej dbającej kobiety w łazience no i mgiełka... skutecznie zostałam zarażona włochomaniactwem przez pewną Kasie ;)
Mam nadzieję, że będzie wiecej takich powrotów do przeszłości i sprawdzonych przepisów Kasiu?
Pozdrawiam nocnie :*
Mnie Kasia też zaraziła:)
UsuńWow. Ta popcorn pasta brzmi intrygująco. A na tę świeczkę do masażu mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńPopcorn pasta i EOS dla ubogich najlepsze :)
OdpowiedzUsuńa must try! thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńrecent post. http://chasingculprit.blogspot.com/2015/09/palm-trees-on-point.html
keep in touch!
Pasta do zębów jak dla mnie bomba, może sama wypróbuję przepis, bo mam problem z wrażliwymi i krwawiącymi dziąsłami
OdpowiedzUsuńpamiętam to Twoje jajeczko eos, wyszło lepiej niż prawdziwe
OdpowiedzUsuńKasiu, Ty zachwycasz! Ta popcorn pasta i eos dla ubogich mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńPasta do zębów niestety nie podziałała na mnie zachęcająco. Ale EOS wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńEOS dla ubogich - śmieję się w głos :D hhahahaha :D
OdpowiedzUsuńKasiu, jak zwykle post niezwykle inspirujący, ale ja dzisiaj mam do Ciebie inny interes, mianowicie: bardzo bardzo chcę zacząć robić swoje własne kremiki. Planuję zaopatrzyć się w bazę kremową, kilka olejków eterycznych (z róży damasceńskiej, cytryny i neroli) oraz kwas hialuronowy, olej awokado i arganowy :) Poradź mi, czy to dobry wybór, kiedy mam bardzo suchą cerę z delikatnymi przebarwieniami po niedoskonałościach? Najbardziej zależy mi na nawilżeniu i stworzeniu kremu w wersji na dzień i na noc :) może polecisz mi coś więcej? Zakupy będę robić na stronce ecospa <3 Buziaki :*
Moje kolezanki w pracy bardzo chwalą olej avocado sama im robie z jego dodatkiem kremy a maja własnie skórę suchą i wrażliwą nawet więc myślę ze avocado na pewno będzie dobrym wyborem , kwas hialuronowy to taki podstawowy produkt dla mieszacza wiec bierz. Olejki eteryczne o których piszesz tez mam i notorycznie dodaje mają piękne zapachy a do tego działanie a nie tak jak w sklepowych kremach tylko PERUM co pachnie różą czy neroli. Na początek myslę ze to wystarczy ewentualnie mozesz jakis ekstrakt nawilżający sobie dobrać do tego . Nie ma co przesadzac na początek bo potem nie wiesz co działa a co na przykład nie .
Usuńa jak myślisz, który ekstrakt będzie lepszy: aloesowy czy z prawoślazu? :D
Usuńmnóstwo świetnych przepisów :D
OdpowiedzUsuńEOS dla ubogich - super nazwa :D Na YT oglądałam jak zrobić EOS z Nutelli <3
OdpowiedzUsuńTej pasty do zębów muszę wypróbować, mam wszystkie składniki a więc do dzieła :)
OdpowiedzUsuńMoim hitem jest ten blsam a'la EOS i pasta do zębów, którą wykonałam:)
OdpowiedzUsuńsuper ja też ją bardzo lubię;)
Usuńja aloesowy dodaje do wszystkiego;)
UsuńPasta mnie bardzo ciekawi;)
OdpowiedzUsuńBardzo miło z Twojej strony,że pamiętasz jeszcze o nowicjuszkach ;) Spróbuję plastrów z węglem ;)
OdpowiedzUsuńCzyścik popcorn świeca do masażu i eos są genialne!
OdpowiedzUsuńEOS dla ubogich, pasta do mycia, świeczka do masażu i żel na wągry - chyba muszę sobie zapisać, żeby kiedyś je zrobić :D
OdpowiedzUsuńBędzie trzeba kiedyś spróbować robić coś samemu, może akurat mi wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńSądzimy, że popcorn pasta do mycia zainteresowała by nawet niejedno dziecko :D
OdpowiedzUsuńOstatni jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńKochana szokujesz mnie ze swoimi przepisami :)
OdpowiedzUsuńme encantan este tipo de productos
OdpowiedzUsuńmamo ile super cudowności :))
OdpowiedzUsuńziołowa mgiełka ;)
OdpowiedzUsuń