Wierzycie w fatum ? zły urok? czar? Ja mam wrażenie, ze pałam ofiarą jakiegoś złego przeznaczenia bo jak to inaczej nazwać? Po pierwsze rozbiłam tel komórkowy - spoko nowy już w drodze. O ścianie z rybką wam pisałam . Tym razem moja młodsza córka ( rok) zrzuciła mój aparat ze schodów, Jak przystało na dzisiejszy sprzęt aparat próby nie przetrwał. Ostrzegam więc że zdjęcia nowinek będą słabe. Aparat nie miał roku więc w miarę nowy był szkoda jak fix. Nawet nie wiem czy są jakieś serwisy do takiego sprzętu? Cóż trza kupić nowy! Tylko jaki ? I tu jest pytanie do Was. Może jakiś mi polecicie? Marzy mi się lustrzanka ale obawiam się że nie umiałabym robić nią zdjęć więc może jednak jakiś zwykły do 1000zł ? Nawet nie wiecie jaki mam zepsuty humor! Do tego rozbiłam sobie perfumy na szczęście nie było ich dużo w buteleczce.
Do dzisiejszego wpisu nie trzeba na szczęście zdjęć. Pożyczyłam je bowiem ze sklepu http://babydeco.eu/.
Wiem , że kilka z Was jest w ciąży lub ma maluszki. Uznałam więc że chętnie pooglądacie gadżety dla dzieciaków. Ja szukając nocnika dla Izy ( chciałabym ją oduczyć pampersów ) znalazłam inteligentny nocnik - a potem przeszukałam luźno stronkę i znalazłam kilka ciekawych gadżetów dla dzieci. Lampka do przytulania też nie zaskoczyła - cóż czego to człowiek nie wymyśli.
1.Inteligentny nocnik
Inteligentny nocnik z opcją nagrywania głosu. To idealne połączenie funkcjonalności i wygody dzięki ergonomicznemu wzornictwu. Wewnętrzny nocnik zapewni łatwe opróżnianie i mycie, a specjalna osłona zapobiega rozlewaniu. Nocnik z nagrywaną wiadomością i wpadającą w ucho melodią. Gdy Twoje Maleństwo skończy załatwiać swoje potrzeby i wstanie, od razu usłyszy wiadomość nagarną przez mamę lub tatę, a zaraz melodię małego zwycięzcy. Pozwoli on na szybką naukę samodzielności Twojego Dziecka, a Ty raz na zawsze pozbędziesz się pieluch.
2.Lampaka Przytulanka
Lampka przytulanka- przyjaciel Twojego dzieckaZaświeca się automatycznie zdjęta z podstawki-ładowarki. Ładuje się indukcyjnie (bezpieczna ładowarka- dziecko samo może odłożyć lampkę do ładowania).Świeci do 11 godzin.Wykonana z przyjemnego w dotyku tworzywa.Nie nagrzewa się dzięki zastosowaniu diody LED, dziecko bezpiecznie może spać przytulone do magicznej maskotki bez ryzyka poparzenia.
3.Tipi - za moich czasów robiło się takie z koca lub zasłony :)
4.Ciekawe delikatne oświetlenie - mnie te kuleczki bawełniane urzekły.
Ciepłe, miękkie światło zamknięte w kolorowych, bawełnianych kulach... delikatnie przystroi Twoje mieszkanie: okno, szafę, stół, łóżko dziecka.Nada magicznego nastroju każdemu z miejsc, w których zechcesz je umieścić.Zestaw składa się z 35 kul oraz przewodu świetlnego.
5.Kołyska - koszyk wiklinowy .Technika do przodu ale koszyki wiklinowe nadal w cenie
6.Filcowy domek - my z bratem robiliśmy domek z pilśni za naszych szczenięcych lat
Wanienka Shnuggle to rozwiązanie stworzone dla nowoczesnych Rodziców, ceniących sobie wysoką funkcjonalność, dbających o bezpieczeństwo i komfort swojego Dziecka. Jej innowacyjność polega na wyjątkowo kompaktowej formie, która zapewnia funkcjonalność tradycyjnej wanienki, a jednocześnie ogranicza ilość zajmowanego miejsca. Odpowiednio wyprofilowany kształt sprawia, że Maluch ma zapewnione oparcie, a wygięte dno zabezpiecza przed zsunięciem się. Dziecko znajduje się w ergonomicznej i bezpiecznej pozycji, przez co kąpiel jest bezstresowa i bezproblemowa. Jeden rodzic może wygodnie i łatwo sam wykąpać niemowlę.
8.Skrzynia na zabawki. Nadal mi się taka marzy. I to wcale nie na zabawki a na moje skarby.
9.Pudełko filcowe na zabawki. Kolejny gadżet z filcu. Ten materiał ostatnio jest na topie. Przyznać się macie torebki filcowe?
10. Na koniec mam : suszarka do suszenia butelek
Higieniczne suszenie.Posiada odczepianą podstawę ułatwiającą opróżnianie wody.Mieści 6 butelek oraz akcesoria do karmienia.Pasuje do wszystkich typów butelek.Dzięki odczepianym elementom suszarka jest łatwa do utrzymania w czystości.
źródło zdjęć i opisy pochodzą ze strony http://babydeco.eu/
źródło zdjęć i opisy pochodzą ze strony http://babydeco.eu/
Jak Wam się podobają take gadżety dla dzieciaków? A może macie już takie w domu? Jesteście nowoczesnymi rodzicami?
Może mi coś polecicie na poprawę humoru? Ok obiecuję dziś już nic nie napiszę. Sory musiałam jakoś odreagować!
Aaaa i pamiętajcie jeśli znacie dobry aparat foto czekam na nazwy w komentarzach.
Aaaa i pamiętajcie jeśli znacie dobry aparat foto czekam na nazwy w komentarzach.
Pozdrawiam Kasia
Taka wysoka wanienka sprawdzilaby się u nas, mój syn potrafi rozchlapac wodę na całą łazienkę :) kilka dni temu prawie upuscilam lustrzankę, tzn złapałam ją jak już leciała, to się nazywa szczęście !
OdpowiedzUsuńmój bidulek nie miał szczescia
UsuńA może fundnij sobie aparat za jakieś 250 -350 zł ? Też da się robić tym niezłe zdjęcia a dużo więcej swobody i mniej nerwów że się uszkodzi ? Ja mam aktualnie Canon Ixus145 i nie narzekam.
OdpowiedzUsuńteż miałam canona nie wiem jeszcze zobacze tez jak bedzie robił zdjecia telefon
UsuńNie wiedziałam nawet o istnieniu części tych gadżetów, jak dobrze, że nie mam dzieci :P
OdpowiedzUsuńja mam dzieic a tez nie wiedziałam o niektórych:)
UsuńTakie kuleczki bawełniane dostępne są od dzisiaj w biedronce :)
OdpowiedzUsuńdzieki jutro pojade zobaczyc jak to wyglada na żywo:)
UsuńFajne gażety:) i bardzo pomocne a lustrzanka też mi sie marzy;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwszystko przepiękne! kiedyś sprawię mojemu dziecku taką prawdziwą kołyskę!
OdpowiedzUsuńCzego to ludzie teraz nie wymyślą, wszystko jest, a o większości z tych gadżetów, nie miałam pojęcia ;) U mnie ostatnio też pech, wszystko się psuje.
OdpowiedzUsuńTe kulki świacące są teraz podobno w Biedronce;) muszę zajrzeć ;)
OdpowiedzUsuńTen nocnik to bajer. :) Spodobała się mi tez świecąca przytulanka ( zwłaszcza dla dzieci bojących się ciemności) oraz to co Tobie Kasieńko - bawełniane lampeczki. Pozdrawiam serdecznie i ściskam. :)
OdpowiedzUsuńTipi skradło moje serce :)
OdpowiedzUsuńpojemnik filcowy fajna sprawa:D
OdpowiedzUsuńpudełko filcowe mnie urzekło
OdpowiedzUsuńTakie tipi to już nie to samo co kiedyś. U mnie stawiało się kilka krzeseł, szafka, stół i co tam jeszcze było po ręką, duży koc i było tipi. A jak się rodzice darli, że bałagan robimy :D
OdpowiedzUsuńI am Journalist
HaHa u nas było dokłądnie to samo
UsuńAle pech z tym aparatem..
OdpowiedzUsuńMy mamy Sony Alpha 200. Kupiony w 2008 roku. Wszystkie zdjęcia nim wykonujemy, które są na blogu - spisuje się w miarę dobrze, ale też jakiś super nie jest. Trzeba by dokupić obiektyw, żeby robić lepsze zdjęcia. Ale powiedzmy, że na ten moment jest ok.
Twoje zdjęcia są super :)
UsuńOj faktycznie pech, co do aparatu to nie doradzę;)
OdpowiedzUsuńLampka super:) Tipi może kiedyś będzie u nas. Podobają mi się również cotton ball lights. Są nawet w biedronce. Tzn. były bo u mnie już w dwóch nie ma:P Mam nadzieję, że w jednym dopiero będą bo czasami mają opóźnienie.
OdpowiedzUsuńMamy parkę duszków (SPÖKA Ikea) rewelacyjnie się sprawdzają od początku. Kupiliśmy również niebieską lampkę żółwika, który wyświetla konstelacje (ma trzy kolory, marka Cloud B). Cudo! Oczywiście Bąbelina z czasem zaczęła się nią interesować. Teraz jak stuknął roczek i ciemno za oknem gdy idzie spać - jej hicior!:D
My zamiast tipi robimy z chłopakami "bazę" z koców, stołu i krzeseł. Już nie jedno popołudnie tam spędziłam;)
OdpowiedzUsuńInteligentny nocnik najbardziej mnie zaciekawił :D Nie widziałam, że takie są :D hehe
OdpowiedzUsuńno proszę jakie pomysłowe gadżety:)
OdpowiedzUsuńO rety czego to już nie wymyślą :D Fajne te rzeczy!
OdpowiedzUsuńKochana ja tu rzuciłam okiem na tytuł posta i pomyslałam, ze ... No wiesz;)
OdpowiedzUsuńkochana a wiesz ze nie ma sie co smiac bo sa takie. Dyrektor nam raz pokazywał jakie maja byc pomoce dla dzieci w przedszkolu do nauki wychowanie do zycia w rodzinie - masakra
Usuńfajne gadżety!!
OdpowiedzUsuńtipi jest super! :D
OdpowiedzUsuńFajne gadżety. Szkoda, że za moich , dziecięcych czasów, nie było takich cudeniek.
OdpowiedzUsuńKilka z tych rzeczy wpadło mi w oko :)
OdpowiedzUsuńwspolczuje pechowej serii :(
OdpowiedzUsuńjesli chodzi o gadzety to kapalam swoje blizniaki w wiaderku kapielowym tummy tub i byl to najfajniejszy dzieciowy wynalazek na jaki w karierze matki polki trafilam, ogromna wygoda, oszczednosc miejsca czasu , na dodatek przyjemnosc dla dziecka. potem wiaderko dlluugo mi sluzylo do wynoszenia prania na strych a na koniec powedrowalo do kolezanki. Polecam z calego serca
namiot- to tipi jest sliczne, jestem ciekawa jak z kwestia przenoszenia i stabilnoscia. Moja trojeczka ma taki namiocik rozkladany zwykly i od dobrych paru lat jest w ciaglym uzytku, jako namiot, baza, domek dla lalek, szkola, jest targany z kata w kat :) chlopcu jako pelzajace maluchy uwielbiali do niego wlazic i wylazic, mysle ze to gadzet na pewno wart zakupu i na dlugie lata
nocnik- trojke odpieluchowalam i zdanie moje jest takie, dopoki dziecko nie dojrzeje samo do pozegnania z pielucha to zadne grajace klaskajace czy inne cuda wyprawiajace nocniki nie pomoga. a jak dojrzeje to zwykly za dyche wystarczy w zupelnosci. Corka autentycznie nie nosila pieluch od 1,5 roku, 20miesiecy i na noc nie zakladalam. chlopcom zajelo to duzo dluzej, mieli po 2,5 roku.
Lampki z biedronki sa sliczne, u nas jeszcze dzis rano sporo ich lezalo. Z tym ze ciekawa jestem jak z wydajnoscia bateryjek.
Filcowy domek piekny, ale czy dziecko moze z nim "cos " zrobic, tzn otworzyc drzwi i wsladzic do srodka laleczke? U nas hitem okazaly sie tanie domki kartonowe ktore mozna samemu pomalowac. ile sie chlopaki nimi bawili w pozar i strazaka sama- radosci po pachy a koszt z dziesiec zlotych
ale świetna ta lampka :) chociaż i ten nocnik to niezły, na pewno maluch chętniej korzystałby z takiego niż zwykłego :) No i ten namiot!! U mnie dzidziuś dopiero w drodze, ale fajnie wiedzieć, że takie gadżety są :)
OdpowiedzUsuńA telefonem, aparatem i perfumami nie przejmuj się. Widocznie masz kilka złych dni, żadne fatum :) A co do aparatu ja mam nikona coolpixa S3600 dla mnie się sprawuje super, nie jest lustrzanką, na zdjęcia nie narzekam, wychodzą bardzo wyraźnie i jest łatwy w obsłudze. Kupiłam go ok rok- 1,5 roku temu za jakieś 600 zł. :)
Na lampkę to byśmy się pokusił gdybyśmy oczwiście były małymi dziećmi :P
OdpowiedzUsuńMy mamy taki aparat http://allegro.pl/canon-powershot-sx510-wifi-60xzoom-12mpx-fv23-i5601268608.html
Jednak nie jest najlepszy i marzy nam się lustrzanka z prawdziwego zdarzenia :)
Spodobała mi sie świecąca przytulanka i wanienka, choć jej cena jest dośc wysoka. Koszyk to też fajna rzecz, ale jak się ma małe miezkanie, to kupowanie koszyka na kilka tygodni jest raczej bez sensu.
OdpowiedzUsuńwszystko super :)
OdpowiedzUsuńTeraz jest wszytko.... tylko kasę mieć ... no i jeszcze miejsce na to wszytko ;)
OdpowiedzUsuńByle to był Twój koniec nieszczęść w najbliższym czasie! Gadżety fajne, sama teraz rozmyślam nad prezentem na chrzciny dla córeczki kuzynki... To pierwsze małe dzieci w rodzinie, siostrę mam tylko rok młodszą i kompletnie nie wiem, co mogłoby się sprawdzić. Myślałam o zakupie pampersów, bo to zawsze jest potrzebne i chyba tak nawet zrobię. :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta kołyska, pudełka mam, nie filcowe, ale z ceraty oraz jedno kupiłam takie lepsze w biedronce kiedyś - bardzo fajne, na stancji mi się przydaje:)) Tipi fajne, ale ja też za młodu robiłam takie z koca :D Teraz mi najbardziej przykro się robi, że takie małe dzieciaki zamiast biegać po podwórku, robić siniaków, integrować się z dziećmi, siedzą non stop w domu przed komputerem czy innymi gadżetami :(
ta lampka jest słodka ;)
OdpowiedzUsuńjaaa ale super :D hhaha też je chce ;D
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy!!!
OdpowiedzUsuń