Witam Kochani!!!
Oczyszczanie skóry po całym dniu w makijażu jest bardzo ważne. Szczególnie przy tak kapryśnej cerze jak moja. Niby tłusta a czasem wrażliwa i z wysuszonymi skórkami. Ważne jest dla mnie aby buźkę oczyścić delikatnie ale dogłębnie.Dobrze oczyścić pory i zmyć makijaż. Oczywiście po użyciu pianki używam toniku ale pianka zmywa ten najgorszy główny brud a tonik przywraca naturalne pH mojej skórze. Od kosmetyku do mycia oczekuje że nie będzie wysuszał czy spinał skóry ale dobrze oczyści nie będzie zawierał SLS i parabenów. Mile widziany przyjemny zapach.
Lekka , przewiewna pianka w poręcznym opakowaniu do delikatnego mycia twarzy . Delikatnie usuwa brud , oczyszcza pory. Panthenol i cukry owocowe ułatwiają odnawianie naturalnej równowagi wilgotności skóry.
Dostępne trzy różne typy dla różnych rodzajów cery
Ja ma wersje do skóry normalnej . Co znaczy , że pianka jest przewiewna? Wie ktoś?
lekko ziołowy rumankowy
skład podany na stronie
INCI: | Aloe Barbadensis Extract | Aqua | CI 19140 | CI 42051 | Cocamidopropyl Betaine | Disodium Lauryl Sulfosuccinate | Ethylhexylglycerin | Fructose | Glycine | Lactic Acid | Niacinamide Inositol | Panthenol | Parfum | Phenoxyethanol | Polyquaternium-7 | Polysorbate 20 | Sodium Benzoate | Sodium Chloride | Sodium Lactate | Sodium
Skład po polsku:
ekstrakt z aloesu, woda, barwniki, substancje myjące, konserwant,fruktoza,glicyna, kwas mlekowy, witamina B3, pantenol, zapach,konserwant, kondycjoner, emulgator, konserwanty, sól, mleczan sodu, sód,
skład na opakowaniu
sklad po polsku:
woda,substancja myjąca,ekstrakt z rumianku, substancja myjąca, kondycjoner, pantenol, mleczan sodu, substancja filmotwórcza, glicyna, fruktoza,mocznik , witamina B3,kwas mlekowy, sól,emulgator,zapach , gliceryna,alkohol, konserwanty, barwnik,
W sklepie mamy dwie dostępne pianki skład to pewnie tej drugiej wklejam bo może akurat komuś będzie bardziej odpowiadała pianka do cery tłustej. Przy czym wydaje mi się , że skład podany na stronie ma pomieszaną kolejność. Bo raczej ekstrakt z aloesu przed wodą nie powinien stać i barwniki są od razu po wodzie a przed detergentami a powinny raczej być na końcu.
200ml butla z pompką pianotwórczą
delikatna pianka
Pianki do mycia nie miałam jeszcze nigdy ( nie licząc próbki od Anuli - buziak) . To był mój prawie pierwszy raz. Musze napisać od razu , że pokochałam ta metodę oczyszczania twarzy. Mycie twarzy taką pianką jest mega przyjemne! Po pierwsze pianka jest bardzo delikatna. Przyjemnie pachnie. Czyści łagodnie ale bardzo skutecznie. Mam cerę obecnie mieszaną i uważam że pianka do cery normalnej jest świetnym rozwiązaniem bo nie spina ani nie ściąga skóry. Jedna pompka wystarcza na umycie całego buziaka. Pianka jest wydajna myję nią twarz raz dziennie codziennie od miesiąca i nawet nie doszłam do połowy. Bardzo lubię po nałożeniu pianki na twarz masować ją kilka minut nawet kilka razy użyłam szczoteczki silikonowej świetne uczucie!A oczyszczenie mega!Polecam taki zabieg.
Polecam wypróbować piankę firmy Ceano Cosmetics jest naprawdę warta uwagi delikatna i skuteczna oraz wydajna. W składzie nie mamy SLS ani parabenów czy pegów a i dużo substancji pożytecznych. Ekstrakt z rumianku , pantenol, mocznik i mój ulubiony mleczan sodu i witamina B3.Moja skóra uwielbia mleczan sodu - to jest świetny niedoceniany nawilżacz! Zaraz obok niego na podium stoi mocznik, który też bardzo służy mojej skórze. Cieszy mnie więc , że w tym kosmetyku są oba firma CC wie co dobre:)
Używacie pianek do mycia? A może wolicie żele?
A o żelu do mycia ciała tej firmy pisałam Klik TUTAJ
Piankę można kupić Klik TUTAJ 200ml kosztuje około 30zł
Polecam tez zajrzeć do sklepu
Znajdziecie tam multum fajnych naturalnych kosmetyków!
Od razu pisze , że próbowałam zrobić piankę do mycia diy z ogórka ale wykończyła mi dwie butelki z pompką więc się poddałam - na razie jak tą wykończę na pewno spróbuję zrobić znowu!
Pozdrawiam Kasia
Były kiedyś pianki do higieny intymnej z Bielendy :) Przez jakiś czas (jak ja jeszcze nie miałam problemów z cerą) używałyśmy ich z mamą do mycia twarzy - były genialne! Najbardziej lubiłam tą z zieloną herbatą ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy pianki do mycia przeważnie żel bądź płyn. Na pewno e niedalekiej przyszłości spróbuję pianki nie wiem czy akurat tej firmy, ale kto wie.
OdpowiedzUsuńUżywałam pianki z Erisa i Avonu. Obie genialne i mega wydajne.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie używałyśmy pianki :) Trzeba by wypróbować skoro to sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuńnie miałam takiej pianki jeszcze, ale ogólnie lubię tego typu rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńPianki jeszcze nigdy nie używałam ale czuje, że taka forma demakijażu przypadła by mi do gustu pod warunkiem, że poradziła by sobie z wodoodpornym makijażem.
OdpowiedzUsuńa widzisz ja nie używam wodoodpornego makijażu
UsuńWitam kochana. Ja osobiście wolę pianki do mycia twarzy. Są delikatniejsze i skuteczniejsze. Nutra Effects już czeka w kolejce. Pozdrawiam. :))
OdpowiedzUsuńAzjatyckie pianki są mega <3 jeszcze żadna zachodnia marka, której pianki stosowałam, nie przebiła azjatyckich. Jest szeroki wybór.. na pewno znalazłabyś odpowiednią dla siebie :)
OdpowiedzUsuńNie mialam nigdy pianki do twarzy.
OdpowiedzUsuńAle dobrze ze oczyszcza ;)
Buziaki!
Nie stosowałam nigdy pisanki do skóry. Moim wyborem jest zwykłe, szare mydło :)
OdpowiedzUsuńPianki jak i żele bardzo lubię. Tej akurat nie znam. :)
OdpowiedzUsuńTakie pianki są bardzo przyjemne w użyciu. :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam piankę jakiejś firmy, ale nawet nie pamiętam jaką :D Ta bardzo ładnie wygląda i ciekawi mnie!
OdpowiedzUsuńNoooo ja wiem coś o piankach :D w moich zapasach Azjatyków mam nawet mały ich zestaw :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam pianki do mycia twarzy. Ciekawa jestem jednak czy polubiła by się z moją cerą.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takiego produktu, ale wygląda fajnie.
OdpowiedzUsuńLubię czasem korzystać z pianek, ale czasem mam wrażenie, że niektóre nie doczyszczają dostatecznie mojej skóry. Ta ma naprawdę super skład, muszę się jej bliżej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta pianka
OdpowiedzUsuńZa piankami co prawda nie przepadam, ale nie powiem kuszący jest to kosmetyk
OdpowiedzUsuńUwielbiam pianki, są takie delikatne i niesamowicie przyjemne w użyciu :))
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam pianki do mycia skóry twarzy. Może czas zacząć?
OdpowiedzUsuńOstatnio polubiłam piankowe kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pianki, są idealne do pielęgnacji! :)
OdpowiedzUsuńLubię pianki, bardzo przyjemnie oczyszcza się nimi twarz, ale lubię też żele micelarne :-)
OdpowiedzUsuńJak skończę moje żele to po nią sięgnę;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze pianki do mycia twarzy, ale sam pomysł całkiem niezły :)
OdpowiedzUsuńJa od pianek wolę żele do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka pianek myjących jednak nie lubię takiej metody mycia twarzy; ) wole konkretniejsze konsystencje; )
OdpowiedzUsuńPomiziałabym tą pianką swoją twarz ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pianki, ostatnio zastępują mi z powodzeniem żele :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze pianki do mycia, ale ta mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że brakowałby mi jednak granulek w codziennym oczyszczaniu :-)
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się opisany przez Ciebie produkt :) Do twarzy używam głównie żeli i miceli, pianki jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie używałam pianki, ale po tej recenzji na pewno jakiejś spróbuję.
OdpowiedzUsuńheheheeee - fajna butelka :DDDD
OdpowiedzUsuńPrzewiewna pianka - dobre :D
OdpowiedzUsuńFajna konsystencja pianki! :3
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie używałam pianki do mycia, ale ta zapowiada się całkiem nieźle.
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy pianek, twarz myję tylko żelem. Ciekawa jest ta pianka:)
OdpowiedzUsuńLubię i to i to :)
OdpowiedzUsuńO nigdy nie miałam tego typu produktu, czyli czas spróbować :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam pianki do mycia twarzy, jakoś trzymam się żeli, ale opisaną przez Ciebie piankę chętnie sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńMiałam piankę z avonu, ale nie pamiętam wrażeń z nią związanych.
OdpowiedzUsuń