Witam Kochani!!!
Najprostsze zastosowanie olejków eterycznych Optima PLUS to po prostu palenie ich w kominku. Zapach unosi się w całym pomieszczeniu poprawiając nam nastrój i witając naszych gości. Podobno pierwsze na co zwracamy uwagę przychodząc do kogoś to właśnie zapach.
Do aromatyzacji olejkami eterycznymi wystarczy kupić specjalny kominek ( koszt to już od 5zł w zwykłym markecie).
Jednym z głównych działań większości olejków eterycznych jest bakterio i grzybobójczość. Powstrzymują one rozwój bakterii które są głównym zmartwieniem w domu. Olejki eterycznie więc oprócz pięknego zapachu w naszym domu czynią go dodatkowo bezpiecznym.
Olejki eteryczne pogromcy bakterii:
Cynamonowy
Sosnowy
Gożdzikowy
Niaouli
Cytrynowy
Tymiankowy
Eukaliptusowy
Grejpfrutowy
Lawendowy
Limetkowy
Olejki eteryczne mają 2 lata termin ważności ale po tym terminie można je dalej używać w kominkach zapachowych bowiem właściwości terapeutyczne tracą moc ale zapach pozostaje.
Ja osobiście odkąd odkryłam olejki eteryczne przestałam używać woski zapachowe. Odbiło się to bardzo pozytywnie na mojej kieszeni. Po pierwsze olejki eterycznie są tańsze a dodatkowo bardzo wydajne. Mogę sobie je mieszać komponując własne mieszanki zapachowe. Oczywiście dodaje je do kosmetyków diy. Mam więc olejki Optima PLUS jako składniki mikstur upiększających , piękny zapach w domu i środek antybakteryjny ale także leczniczy w wielu dolegliwościach. Nie wiem czy czytałyście wpis o olejku lawendowym u Testy i recenzje Pani Domu klik gdzie Mrs.Rose podaje przepisy jak naturalnie czyścić nasz dom z pomocą tego olejku. Podaje bardzo fajne przepisy. Jeśli nie czytaliście to zapraszam.
Jak stosować olejki w kominkach?
Ja osobiście albo wlewam wodę i do tego kilka kropli olejków lub robię woski z starych wosków zapachowych , wosku pszczelego lub wosku sojowego.
Olejki do aromatyzowania pomieszczeń
Na wiosnę/lato
Limetka
Pomarańcza
Cytryna
Lawenda
Geranium
Na jesień /zimę
Pomarańcza
Kadzidłowiec
Cyprys
Benzoes
Anyż
Przykładowe mieszanki do komika
Świeża:
Lawenda
Bergamotka
Pomarańcza
Rozmaryn
Kwiatowa
Geranium
Neroli
Palmoraza
Cynamon
Romantyczna
Ylang-Ylang
Jaśmin
Róża
Drzewo sandałowe
Odprężająca mieszanka do salonu
Geranium
Szałwia
Cytryna
Bergamotka
Pobudzająca mieszanka do salonu
Grejpfrut
Rozmaryn
Limetka
Bazylia
Do łazienki
Bergamotka
Lawenda
Cynamon
Cytryna
lub
Oregano
Szałwia
Tymianek
Cytryna
Oczywiście to tylko przykłady zaczerpnięte z książki O olejkach eterycznych i aromaterapi. Ja stosuje swoje własne mieszanki. Czytam na stronie Optima PLUS jaki olejek mogę użyć na przykład w przypadku przygnębienia czy stresu. Pomocne też są ulotki olejków na których mamy kilka najważniejszych zastosowań i łatwo i szybko wybrać dzięki temu odpowiedni olejek do mieszanki.
Moja ulubiona to ostatnio;
Pomarańcz
Grejpfrut
Bergamotka
Działa na mnie pobudzająco i mam więcej werwy i siły potrzebnych do ogarnięcia moich małych rozrabiaków. Olejki dozuje "na oko" kilka kropli każdego i gotowe.
A Wy stosujecie woski czy olejki , a może świece lub inne gadżety do aromatyzowania pomieszczeń?
Zapraszam tez na konkurs gdzie do wygrania naturalny zestaw firmy Optima PLUS konkurs trwa tylko do 1 września!
Pozdrawiam Pachnąco Kasia
Cudownie jest siedzieć sobie w domu będąc otoczonym miłymi zapachami, od razu ma się lepszy humor :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie ;) uwielbiam palić woski w kominku ale z olejkiem też chętnie spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńChyba się rozejrzę za tymi olejkami. Jakoś tak mnie muszą, ale ciężko pogodzić wszystkim domownikom.:)
OdpowiedzUsuńwiele fajnych zapachów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam palić w kominkach olejki, robię to od wielu , wielu lat :) Mój kominek jest przedpotopowy, ma już około 25 lat i intensywny chabrowy kolor ;))) Olejki zawsze wkraplam na wodę, kilka kropelek. Jakiś czas temu odkryłam woski, też je lubię, ale to od czasu do czasu, olejki chyba będą u mnie zawsze nr 1 :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie Twój Kasiu pomysł na zrobienie własnych wosków z dodatkiem olejków. Pięknie wyglądają :))
Ja też często zamienima woski na olejki, uwielbiam bardziej zapaszki odprężające ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie szykuje post o identycznej tematyce :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na rozdanie http://forliveop.blogspot.com/2015/08/rozdanie.html
Uwielbiam zapach cynamonu i to ten olejek najczęściej używam ;) ostatnio zaczęłam palić woski, ale mimo to olejków mam całą armię i nadal do nich wracam ;)
OdpowiedzUsuńTe olejki można dostać gdzieś stacjonarnie?
OdpowiedzUsuńjeszcze nie wiem ale się dowiem i Ci napisze:)
UsuńO olejki Optima PLUS, można pytać w aptekach, sklepach zielarskich. Można zamówić na stronie producenta www.optima-plus.eu albo też na Allegro http://allegro.pl/naturalny-olejek-eteryczny-sosnowy-10-ml-optima-i5619921301.html.
UsuńJeśli ktoś by wiedział, czy te olejki można dostać w jakieś konkretnej aptece lub sklepie to byłabym wdzięczna za poinformowanie :)
UsuńProsimy o kontakt na maila biuro@optima-plus.eu i wskazanie miejscowości. Postaramy się jakoś pomoc :-)
UsuńGeneralnie olejki są dostępne w hurtowniach farmaceutycznych, jeśli prosimy w aptece o olejek konkretnej firmy, zawsze mogą zamówić. Niestety w aptekach dla farmaceutów olejek = olejek :-P
Cudowna kolekcja. Mam kominek i właśnie pokończyły mi się olejki i muszę się zaopatrzyć
OdpowiedzUsuńWśrod takich zapachow az miło posiedziec w salonie czy nawet podczas kąpieli:) sprawdzaja sie rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałyśmy się wgłębić w olejki ale jednak na dłuższą metę te zapachy nam przeszkadzają. Cóż chyba mamy to trochę po mamie, bo ona nawet perfum nie lubi :P
OdpowiedzUsuńja tak miałam w ciązy każdy zapach mi przeszkadzał:)
UsuńNie strasz!!! :D
Usuńwiesz jaka oszczednsc na kosmetykach? wchodziałam do kosmetycznego i od razu musiałam wyjść:)
Usuńw sumie to powinno byc wiecie ;)
UsuńWłaśnie odpalam w kominku lawendowy, puszczam sobie reggae, popijam zieloną i mam niedzielny czilałt ;D pozdro Kasieńka :)
OdpowiedzUsuńAnia Ty powinnaś być Babka Lawendowa a nie Zielna:) hehe ja mam w kominku eukaliptus , paczule, trawe cytrynową i gożdzik ta miesznaka ma odstraszyć komary:)
Usuńprzyznam że olejki kuszą na woski mi jz przeszedł szał ;p
OdpowiedzUsuńBędąc w liceum używałam olejków, głównie sosnowego.
OdpowiedzUsuńZ czego pozyskiwany jest olejek Niaouli? Z jakiegoś afrykańskiego krzewu?
OdpowiedzUsuńPochodzi z wiecznie zielonego drzewa rosnącego w Australii i w Nowej Kaledoni
Usuńpozyskiwany jest z liści tego drzewa przez ich destylację
UsuńDzięki :) w życiu bym na to nie wpadła :)
UsuńUwielbiam takie olejki, a jesienią są bezcenne.
OdpowiedzUsuńciagle kusisz tymi olejkami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pachnidełka :)
OdpowiedzUsuńWłasne woski to wspaniały pomysł ! Nie dość, że pięknie pachnął i wyglądają to jeszcze jaka satysfakcja :) Uwielbiam gdy pomieszczenie w którym się znajduje pięknie pachnie. Nie mogę się doczekać jesieni o kombinowania jako zapach kupić :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej lubie pomarańczę z olejków :) non stop bym dolewała tego olejku do kominka :D
OdpowiedzUsuńjak olejki eteryczne to tylko cytrusowy i pomarańczowy u mnie:)
OdpowiedzUsuńJa często palę pomarańczę z grejfrutem. Uwielbiam to!
OdpowiedzUsuńWspaniałe sa te produkty już na sam pierwszy rzut oka :) a co mówiąc na 'rzut nosa' ;)
OdpowiedzUsuńOlejków eterycznych mam zapasy na lata świetlne :)
OdpowiedzUsuńLubię olejki do aromatyzowania pomieszczeń - szczególnie jesienią i zimą,
OdpowiedzUsuńJa to bym chętnie miałam co chwilę coś odpalone, ale mój mąż by tego chyba nie wytrzymał :D
OdpowiedzUsuńa widzisz a mój maż sam odpala:) tak lubi
UsuńPrzeważnie pale woski, ale ubiegłej zimy królowały u mnie olejki w kominku. Nie mam ulubionej woni - po prostu musi się mi podobać:)
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała zaopatrzyć się w jakiś olejek :)
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda, a ja bardzo lubie jak w domu pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Uwielbiam tego typu "pachnidełka". Sama prawie codziennie używam wosków zapachowych "Yankee Candle" :)
OdpowiedzUsuńno, muszę odświeżyć mój kominek, bo już tuż, tuż jesień ;d
OdpowiedzUsuńja się chyba od nich uzależniłam haha
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy szczególnie zimą;)
OdpowiedzUsuńTwoje ulubione połączenie często stosuję w mydłach :)
OdpowiedzUsuńoch Ty kusicielko!
OdpowiedzUsuńUwielbiam aromaterapię:)
OdpowiedzUsuńI ja sobie właśnie te olejki testuję, lawendowy jest cudny.
OdpowiedzUsuńUwielbiam aromaterapię:)
OdpowiedzUsuńMam z trawy cytrynowej, ale muszę coś mu znaleźć do pary, bo sam to średnio mi podchodzi :D
OdpowiedzUsuńMam kilka olejków, uwielbiam je za tą wszechstronność zastosowania :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam woski Yankee, a olejków jeszcze nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJa strasznie pokochałam melisę za zapach i działanie uspokajające :)
OdpowiedzUsuńOlejków jeszcze nie używałam w kominku, na razie rządzą tam woski :)
OdpowiedzUsuńZ olejkami jeszcze nie współpracowałam, jakoś wydaje mi się, że ich zapach jest zbyt intensywny, woski są dla mojego nosa delikatniejsze ;) U mnie też królują póki co zapachy cytrusowe ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki eteryczne :) osobiście najbardziej polubiłam rozmarynowy, nie tylko do kominka, ale też na skórę jako dodatek do kremów :) też u siebie o tym pisałam, więc zapraszam w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuń