Witam Kochani!!!
Jakiś czas temu wygrałam zestawik produktów firmy Safira. opisywałam już peeling który jednak mnie tak do końca nie zachwycił. Tym razem czas na relację ze stosowania balsamu do ciała. Czy ten kosmetyk sprostał moim wymaganiom?
Anovia Sensitive&Kind Balsam do ciała
Głęboko nawilżający balsam do ciała z wyciągiem z aloesu i olejkiem awokado. Delikatnie nawilża i odżywia skórę. Pozostawia świeży, przyjemny zapach.
Tylko do użytku zewnętrznego. Zawiera składniki naturalne, kolor może ulec zmianie. Nie stosować na uszkodzoną skórę. W przypadku kontaktu z oczami spłukać obficie wodą. Chronić przed dziećmi.
Sładniki (INCI): Aqua (Water), Ethylhexyl Palmitate, Glycerin, Gliceryl Stearate SE, Cetearyl Alcohol, Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Extract, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, PEG-20 Stearate, Phenoxyethanol, Triethanolamine. Carbomer, Parfum, Diazolidinyl Urea, Persea Gratssima (Avocado) Oil, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Ethylhexylglycerin, Polyaminopropyl Biguanide, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, CI 42090
skład: woda, emolient tłusty, gliceryna, emulgatory, sok z aloesu, masło kakaowe, emulgator, konserwant, regulator pH,zagęstnik, zapach,konserwant, olej avocado,konserwanty, barwnik.
Krótki skład więc na plus.W składzie brak parafiny to też zdecydowanie na plus. Balsam zawiera sok z aloesu i masło kakaowe wiec też bardzo fajnie. Olej avocado jest za konserwantami i zapachem więc raczej go tam dużo nie ma.
cena 12,90zł za 250ml
Butla 250ml z wygodnym dozownikiem.
Bardzo lekka.Kolor balsamu jest zielonkawo turkusowy co pewnie jest zasługą barwnika w składzie.
Delikatny lekko świeży ale chemiczny trudny do opisania. Nie pozostaje długo na skórze. Co podczas dnia jest jednak plusem bo nie gryzie się z zapachem perfum.
Po pierwsze bardzo mnie cieszy że balsam nie zawiera parafiny w składzie. Dziś bardzo trudno taki znaleźć szczególnie za taką ceną ( 12,90zł za 250ml).
Mam skórę normalną nie wymagającą. Balsam stosuje głównie przed wyjściem z domu lub rano. Po kąpieli wolę oleje lub masła czyli coś treściwszego. Natomiast podczas dnia lubię gdy moja skóra jest nawilżona ale nie obciążona ciężkimi kosmetykami które brudzą czy powodują przyklejanie się do wszystkiego na około.
Ten balsam właśnie idealnie nadaje się na letnie dni do stosowania w ciągu dnia. Jest lekki wchłania się super choć trochę bieli jak się go da za dużo. Ostatnio czytałam że bielenie balsamów wynika z ich naturalnego składu? Ciekawe ? Co o tym myślicie? Po posmarowaniu czuję że moja skóra jest nawilżona i miękka. Nie lepi się nie pozostawia żadnej nieprzyjemniej warstwy. Smaruję też nim dłonie jako że nie lubię używać kremów typowo przeznaczonych do pielęgnacji rąk.
Balsam godny polecenia ale myślę że firma powinna jednak stosować nieco przyjemniejsze dla mojego nosa zapachy. Choć może one nie są po prostu w moim guście ?W lecie lubię na ciele świeże owocowe zapachy.
Fajny balsam za małą cenę i bez parafiny - zdecydowanie się z nim polubiłam.
Znacie kosmetyki firmy SAFIRA? Ja mam jeszcze krem BB o który niedługo napiszę.
O peelingu który testowałam możecie przeczytać Klik Tutaj .
Za możliwość przetestowania dziękuję autorce bloga Testuje i Opiniuje oraz Firmie Safira
Pozdrawiam Kasia
Nie znam tej firmy, ale ciekawi mnie bardzo ten krem BB, więc czekam na Twoją recenzję Kasiu :))) Co do tego, że naturalne balsamy bielą - też gdzieś kiedyś o tym czytałam, ale już nawet nie pamiętam gdzie.
OdpowiedzUsuńFirmę znam,natomiast tego kosmetyku nie miałam okazji wypróbować:)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej z tą firmą :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale balsam mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńZa tę cenę jak najbardziej warto no i fajnie, że bez parafiny. :-)
OdpowiedzUsuńTo może być całkiem fajny produkt, jak za taką cenę na pewno warto wypróbować :):)
OdpowiedzUsuńhttp://www.anita-turowska.blogspot.com/
Nie miałam, ale produkt ciekawy
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Bardzo lubię produkty z aloesem, ale zależy mi też na dobrym zapachu ;)
OdpowiedzUsuńWidzę po raz pierwszy, ale balsam jest dość ciekawy :-)
OdpowiedzUsuńWidzę po raz pierwszy, ale balsam jest dość ciekawy :-)
OdpowiedzUsuńNie znam ale bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńMam ale jeszcze nie używałam. Stosuję peeling i mam jeszcze balsam brązujący :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo się z nim polubiłam:)
OdpowiedzUsuńNie znam kosmetyku, przekonuje mnie do niego skład, w którym nie ma zbyt dużo chemii :)
OdpowiedzUsuńProdukt warty zainteresowania :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie, ale podoba mi się to co prezentujesz i chyba skusze się na ten balsam, zwłaszcza, że mój się właśnie kończy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mój blog - KLIK
Bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńA musimy zdać relacje, że peeling z chia jest BOSKI!! Zapach już jest cudowny a twarz normalnie jest taka po nim delikatna, że aż chce się miziać xD
A co do balsamu do ust to póki co wypróbowałam ten bez wosku i NIE UCZULA!! :) Jest super i też pachnie tak miło, słodko :)
Bardzo się cieszę :) a peeling z chia jest bezglutenowy mam w składzie mąkę ryżową , glinkę białą , tlenek cynku , glicerynę i nasionka chia:)
UsuńTo tym bardziej dziękujemy :D Peeling jest genialny i niechętnie będziemy się nim dzielić z młodszą siostrą, bo jej też się spodobał xD
Usuńpierwszy raz widzę tą markę na oczy ;)
OdpowiedzUsuńPo niemieckiej wodzie mam strasznie przesuszoną skórę. Może spróbuje powyższy produkt po powrocie do domu.
OdpowiedzUsuńSuper,że nie zawiera parafiny ;) Bardzo mi się podoba również, ze względu na aloes w składzie ;)
OdpowiedzUsuńAwesome post! Hope you have a lovely Monday dear! :)
OdpowiedzUsuńxoxo;
STYLEFORMANKIND.COM
Facebook
Bloglovin
Niestety nie znam tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPtysiablog
Wygląda nieźle z opisu, zwłaszcza, że jest tani.
OdpowiedzUsuńKonsystencja jest super. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, że zaciekawiłaś mnie tym produktem. :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie bardzo zaciekawił, fajny skład i lubię takie o lekkiej konsystencji, lepiej się rozprowadzają :)
OdpowiedzUsuńRównież się polubiłam z tym balsamem :) Dziękuję za recenzję ;) :*
OdpowiedzUsuńmam takie samo zdanie :D gdyby był w innej gamie zapachowej to stałby się moim najlepszym balsamem :D
OdpowiedzUsuńNie znam, nigdy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńfajna recenzja, bardzo rzetelna, podoba mi sie. a co do produktu -nie lubie takiej konsystencji produktu, wole bardziej tresciwa...i ten zapach, chyba tez by mnie draznil
OdpowiedzUsuńNaturalny skład bieli? Tsaaa gwarantuje, że moje balsamy z Eveline i synergen nie miały nic wspólnego z naturalnością a bieliły jak diabli;)
OdpowiedzUsuńMi też przypadł do gustu :))) ale mnie nie bielił, nie zauważyłam tego,
OdpowiedzUsuńMiałam raz do czynienia z tą firmą-wygrałam kapsułki do włosów, ale szału z nimi nie było:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że mnie też zapach by odstraszał - jestem bardzo wrażliwa na nie i nie umiałabym się przemóc żeby stosować cokolwiek co nie podpasuje mojemu nosowi.
OdpowiedzUsuńWielki plus za brak parafiny. Nie znam tego kosmetyku ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie - taniutki!
OdpowiedzUsuńnie widziałam nigdy produktów tej firmy ale jego lekkość zachwyca :D
OdpowiedzUsuńcena nawet zacna i skład dobry :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie, fajny letni balsam
OdpowiedzUsuńMa rzeczywiście dobry skład :-) Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że pierwszy raz widzę firme Saphira. Ja osobiście lubie balsamy z Garniera :).
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze kosmetyków tej firmy.
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale zachęciłaś mnie, by się jej przyjrzeć bliżej.
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tej firmy ani produktów :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam ale za taką cenę wart wypróbowania :))
OdpowiedzUsuńTego balsamu jeszcze nie miałam. Mam kilka kosmetyków tej firmy i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale Twoja recenzja bardzo zachęca no i ten skład całkiem fajny, ja właśnie nie lubię ciężkich balsamów. To chyba coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nowy post, klikniesz u mnie?
http://fashionelja.blogspot.com
Ciekawy balsam :) Choć mnie tam wiele nie potrzeba od balsamu bo mam normalną skórę na ciele i mogę jej nawet nie smarować za często i jest ok :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że skład nie jest bardziej treściwy. Akurat szukam czegoś mocniejszego po lecie skóra wymaga troski. Lekkie balsamy pójdą w odstawkę.
OdpowiedzUsuńTeż mam ten balsamik i mam nadzieję, że niedługo uda mi się go przetestować :)
OdpowiedzUsuń