Olej kokosowy Mokosh

Witam Kochani!!!

Opalacie się ? Pogoda idealna do kąpieli słonecznych. Mam więc dziś dla Was pomysł na olejek do opalania mega kokosowy.

100% Olej kokosowy bio tłoczony metodą „na zimno” jest bogaty w witaminy B1, B2, B3, B6, C, E, kwas foliowy, wapń, potas, magnez, cynk, fosfor i żelazo. Ze względu na swój skład jest niezwykle cennym kosmetykiem do pielęgnacji twarzy, ciała, włosów, dłoni i paznokci oraz skóry skłonnej do podrażnień. Zawartość naturalnych przeciwutleniaczy sprawia, że chroni on skórę przed wolnymi rodnikami, a tym samym przed przedwczesnym starzeniem. Olej kokosowy Mokosh to surowiec najwyższej jakości z certyfikatem Ecocert.

Działanie:

• Nawilża, odżywia i regeneruje skórę
• Chroni delikatną skórę wokół oczu
• Działa antyoksydacyjnie
• Łagodzi podrażnienia i suchość skóry
• Skutecznie zastępuje krem do golenia i balsam po goleniu
• Pielęgnuje skórę przy AZS, egzemie i łuszczycy
• Odżywia i regeneruje włosy
• Opóźnia powstawanie zmarszczek

Uwaga:

Olej zmienia konsystencją ze stałej na płynną przy temperaturze +25°C. Latem dobrym pomysłem jest trzymanie oleju w lodówce. 

opis pochodzi ze strony mokosh klik

Konsystencja zależy od temperatury. Olej bowiem ma postać białego masełka w niskich temperaturach a im cieplej tym się robi bardziej płynny aż do przeźroczystego lejącego oleju.

Tutaj widać że po zetknięciu ze skórą od razu przeistacza się w płynny olej.

olej podczas wysokich temperatur ma postać lekko białego płynnego oleju

obłędny zapach typowo kokosowy 

Szklany elegancki słoik 200ml 

Dużym plusem jest opis i przepisy które znajdują się na opakowaniu. 

Nalepka jest bardzo porządna. Mimo iż to olej ona dzielnie to znosi i nie zaobserwowałam żadnych zmian , zadnych oleistych plam czy rozmazanych liter na opakowaniu. Kto stosuje oleje wie że utrzymać nalepki w czystości na słoiczkach czy buteleczkach z olejami graniczy z cudem.

                                         

Są takie kosmetyki - półprodukty które w mojej kosmetyczce są zawsze. Jednym z nich jest olej kokosowy. Nie wyobrażam sobie bez niego mojego kręcenia i pielęgnacji. Ba używam go tez w kuchni. Smażę na nim naleśniki i dodaje zamiast masła do ciast ale do tego używam oleju rafinowanego. Wróćmy więc do cudeńka z firmy Mokosh .

Olej ma bardzo fajną kremową wręcz konsystencje. Wiadomo wszystko zależy od temperatury w jakiej jest trzymany.

Olej mam bardzo wszechstronne zastosowanie. Ja nim smaruje praktycznie wszystko. Włosy , dłonie, stopy i ciało. Na twarz się na razie nie odważyłam samego. Dodaje jednak do kremów robionych i masek do twarzy. Idealnie też się nadaje do kul do kąpieli. Dzięki niemu są "twardsze" i nie rozsypują się w piasek:)
Można też olejem kokosowym usuwać makijaż. Ja w lecie nie lubię nic ala OCM.

Podczas tych upałów olej kokosowy trzymamy w lodówce.

Na upały polecam olejek do opalania :

69ml oleju kokosowego
30ml oleju z pestek malin
1ml witaminy E

Olej kokosowy posiada SPF w granicach 2-4
Olej z pestek malin SPF 30-50

Jeśli chcemy zwiększyć ochronę trzeba dodać do takiego olejku tlenek cynku lub (i) dwutlenek tytanu.
Taki olejek pachnie obłędnie! Ja najczęściej psykam ciało hydrolatem różanym a potem smaruje się takim olejkiem- zapach marzenie;) Przy czym często nie mogę się przez to spokojnie opalać bo mąż mnie obwąchuje:)
Staram się nie golić nóg maszynką ale jak już jest taka konieczność to używam do tego albo odżywki do włosów albo właśnie oleju kokosowego. Nie mam wtedy aż takich podrażnień i wysuszonej skóry.
Testowałam sam olej kokosowy do opalania bez mieszania z czymkolwiek i też jest super. U mnie zdecydowanie przyspiesza opalanie!

Oleje smarowałam też moje pociechy - bidulinki wszystko ze mną testują:)
Moja córka ma AZS ten olej na jej skórze spisuje się świetnie tylko polecam smarować na wilgotną skórę.Olej ten  pomaga usunąć ciemieniuchę. Smarowałam główkę po około 20 minutach myłam pocierając pieluszjką! Smarujemy nim też często pupę jest wygodniejszy w stosowaniu od czystego masła shea. A do tego ten zapach......Nasze kupki już "pachną" więc po umyciu pupki dla mojego nosa ten kokosowy zapach to istne wybawienie !

Reasumując ten olej jest wart swej ceny. Co więcej miałam już z kilku firm ten olej ale żaden nie miał takiej jedwabistej konsystencji. Ma tyle zastosowań ,że jak nie będzie pasował na przykład do włosów to przyda się do kąpieli.

Moje inne przepisy z olejem kokosowym:

Prosty krem dwuskładnikowy aloes kokos KLIK - wystarczy zmeiszać żel aloesowy i olej kokosowy i mamy krem do ciała lub bazę do peelingu.

Muffinki peelingujace pod prysznic KLIK - olej kokosowy plus cukier , kawa , mak , kokos- wymieszać , włożyć do lodówki i mamy super peelingujące kosteczki pod prysznic.

Domowa pasta do zębów KLIK - olej kokosowy idealnie nadaje się do mycia zębów !



Więcej świetnych kosmetyków firmy Mokosh KLIK tutaj

Na LBA odpowiem wieczorem jak starczy czasu:) Dziękuję dziewczyny za nominacje.

Pozdrawiam weekendowo Kasia