Było spa dla stóp czas na spa dla dłoni. Zapraszam
Potrzebujemy:
2łyżki sody
1łyżka kwasku
1łyzka płatków owsianych
1łyżka mleka w proszku
1/2łyżki ziół
3łyzki oliwy ( lub innego cennego oleju)
wybrane olejki eterycznę
Robimy kulę jak kulę do kąpieli mieszamy suche składniki dodajemy olej mieszamy i formujemy kulę lub wkładamy do foremek.
dostałam z takich składników jedną dużą kulę. Duża ilość oleju spowodowało ze kula łatwo się dzieliła i zużyłam ją na 3 kąpiele dla dłoni. Wszystkie składni idealnie działają na skórę dłoni. Ważne żeby oczywiście kulę wsypać do miski z ciepłą woda i moczyć dłonie około 15 minut.
Jeśli chcemy zbita twardą kulę lub na przykład zrobić "tabletki" w foremkach silikonowych polecam dodać zamiast 1 łyżki oliwy masło shea lub kakaowe.
Polecam takie spa dla dłoni są miękkie i gładkie jak pupcia niemowlaczka.
Teraz pomysł na Kinderka .
Wersje jejek niespodzianek w lecie są w takich plastikowych foremkach. Zobaczcie co z ich udziałem zrobiłam mojej córci:
Wybuchowe jajaca do kąpieli
Foremki są bardzo solidne - tania foremka i do tego czekolada do zjedzenia i niespodzianka do zabawy!
Przepisy na kule znajdziecie na moim blogu:) Praktycznie zawsze robię z tych samych proporcji.
Mój portfel projektów kosmetycznych na najbliższy czas wygląda tak:
wszystko w fazie testów:)
Zrobiłam krem do mycia ala Alva
Peeling ala Sylveco
Ok idę się opalać u mnie cudnie słońce upał - plaża!!
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńSkończy się sesja to muszę się wziąć za takie kule :) Koleżanka ma niedługo urodziny a i chłopak uwielbia się "moczyć" w wannie :D ja sama nie mam wanny ( i tak nie lubię sie moczyć ;) ) ale za to stopy sobie mogę wymoczyć bo bardzo głęboki brodzik mam ;)
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł na te kule! :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło i fajne wykorzystanie tych pudełeczek po Kinderach. :D Jaka Ty jesteś pomysłowa!
OdpowiedzUsuńKurcze wyrzuciłam te opakowania po kinderkach :P następnym razem sobie zostawię :D
OdpowiedzUsuńświetnie to wymyśliłaś :) jestem pod wrażeniem cudeniek jakie tworzysz :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tym kinderkiem. Moje dziecko wczoraj właśnie takie dostało, a więc wiec, co będę wkrótce robić! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć takie umiejętności tworzenia kosmetyków, żeby nie zrobić sobie krzywdy :p
OdpowiedzUsuńzacznij to sprzedawać!
OdpowiedzUsuńwow - ale świetnie wykorzystałaś kinderka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MArcelka Fashion
:)
Świetny pomysł z tym jajkiem :D
OdpowiedzUsuńZ Kinderkami muszę zrobić to samo - są świetne:)
OdpowiedzUsuńŚwietne te kule, jesteś bardzo pomysłowa;)
OdpowiedzUsuńŚwietna :) Czytając Twoje nowe przepisy zastanawiam się skąd bierzesz pomysły na kolejne nowe i ciekawe inspirację?
OdpowiedzUsuńWitam. Widzę kochana,że masz tak jak ja... Wszystko nadaje się na foremki. Ja na mydła wykorzystywałam prostokątne opakowania po serkach. :) A co do kuli, to też używałam tego opakowania po jajeczku ( teściowa mojej Mendzie je przywoziła od Niemców). Ciekawa jestem tego masełka ala TBS.... Rozpracowałam składy mydeł naturalnych, kuli i masełek oraz samorobionych balsamów,ale muszę jeszcze pomyśleć jak zrobić pieniące się " ciasteczka" ala Lush. W sumie wsio tak samo jak składniki na kule tylko ten jeden składnik, który powoduje,że się pienią ( u nas trudnodostępny i drogi) jakiś zamiennik znaleźć. Jak wrócę do domu to pomyślę. Aha... Zbieram opakowania dla Ciebie. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkostka do masazu jest z serka biedronkowego:) aa o ciasteczkach nie słyszałam ide pogldac moze cos wysle:) czekam na Twoje przepisy mój email :) mineralnyswiatkasi@wp.pl jak zrobic masło ala TBS takiej konsystencji mi sie nie udało jeszcze osiagnac ale juz blisko jestem :)
UsuńKochana jak wrócę do domu. Wsio mam zapisane w specjalnym zeszycie. Jest gdzieś w czeluściach mojej komody. :)
Usuńnawet nie wiesz jak bede czekac podekscytowana:)
UsuńŚwietny pomysł ;p pnigdy nie używałam takich kul ale pod prysznic chyba sie nie nadają :(
OdpowiedzUsuńWszystko się świetnie prezentuje, podziwiam Twoją kreatywność i determinacje!! :) motywujesz:)
OdpowiedzUsuńMuszę takie coś zrobić. Świetne pomysły, jestem pod ogromnym wrażeniem! :)
OdpowiedzUsuńAle cudowności u Ciebie. Takie jajko super :D
OdpowiedzUsuńKasia kiedy Ty masz na to wszystko czas? Niesamowita jesteś!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł jak zwykle :-)
OdpowiedzUsuńTworzysz prawdziwe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńJa to Cię podziwiam, że potrafisz wyczarować takie cudeńka. :)
OdpowiedzUsuńKule w formie kinderków urocze:) jesteś niesamowita z pomysłami:)
OdpowiedzUsuńKule do kompieli na pewno stworze sama; ) mam kinderka w domku; )
OdpowiedzUsuńTo co tworzysz jest wprost rewelacyjne!!! *.*
Buziaki
Kule do kompieli na pewno stworze sama; ) mam kinderka w domku; )
OdpowiedzUsuńTo co tworzysz jest wprost rewelacyjne!!! *.*
Buziaki
Kule do kompieli na pewno stworze sama; ) mam kinderka w domku; )
OdpowiedzUsuńTo co tworzysz jest wprost rewelacyjne!!! *.*
Buziaki
Prawdziwa skarbnica pomysłów. Zaintrygowała mnie kostka do masażu. Podasz więcej szczegółów?
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje cudeńka! Pomysł z kinderkiem świetny. :D
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości Kasiu tworzysz- jajeczka extra :))
OdpowiedzUsuńJa kochana nawet nie wiem co powiedziec! Oczy mi wylazły a szczeka opadła. Jestes niesamowita. Chyba najbardziej kreatywna osoba, jaka znam:). Jestem pod wrażeniem Kasiu:). Super!
OdpowiedzUsuńSłonko a ja w biurze i nawet przez okno nie widze, bo stalowe rolety:(
fajne kule ;) pomysłowe to z kinderkiem fajny z tego kształt wyszedł :) sól do kąpieli również mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńależ to prześlicznie wygląda! Piękne, chyba zrobię w domu podobny.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, masz świetne pomysły
OdpowiedzUsuńkreatywnie!:)
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądaja takie kule :)
OdpowiedzUsuńZaczynam żałować, że nie mam wanny :( chętnie wypróbowałabym takie cudowności godzinami leżąc w wannie z pianą :D
OdpowiedzUsuńa już myślałan, ze ta kula to taka do pochrupania :D
OdpowiedzUsuńZrobię sobie taką kulę niebawem... Jak tylko kupię płatki owsiane czyli niedługo bo za mną chodzi apetyt na ciastka owsiane ;) A co do Kinderka, byłam święcie przekonana, że jest normalnie w ich ofercie, a rzeczywiście to wersja na lato o . O
OdpowiedzUsuńAle cuda zrobiłaś *.* jaaaa <3
OdpowiedzUsuńA u Kasi znów pełno dobrodziejstw nic tylko siadać i tworzyć własnoręczne kule :))
OdpowiedzUsuńPięknie ci wyszły
Piękne, jakie kolorki:) spa dla dłoni brzmi świetnie:)
OdpowiedzUsuńBomba! Świetnie to wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie twoje pomysły <3
OdpowiedzUsuńjej. super to wszystko wyszło. ja uwielbiam eksperymentować z takimi różnymi diy naturalnymi kosmetykami. ;)))
OdpowiedzUsuńOj szalejesz kochana :)
OdpowiedzUsuńz każdym postem oddaję Ci coraz większe ukłony :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z jajem, szkoda że mam już takie duże dzieci ale może chrześniakowi podbiorę ;)
OdpowiedzUsuńA ile nowości :)
Masz talent dziewczyno :D
Buziakkkkkk :*
Oj zdolna z Ciebie kobietka!!! :) Wspaniałe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł z tymi jajcami! :-) Przecież to świetne foremki!
OdpowiedzUsuńJak zwykle Kasiu ukręciłaś masę dobroci :-)
OdpowiedzUsuńHaha te jajeczka są genialne :D Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńkostka do masażu nie ciekawi :D
OdpowiedzUsuńMasz jakąś specjalną foremkę do kul? mają takie idealne kształty ;)
OdpowiedzUsuńtak kupiłam taką metalową w sklepie zrób sobie krem w któryms poscie ja widac zaraz Ci poszukam :)
Usuńo tu http://www.mineralnyswiatkasi.pl/2015/04/lawendowo-mi.html
UsuńTwoje kosmetyki wyglądają bardzo profesjonalnie - myślę że dobrze by się sprzedawały. Co do jajeczek, super pomysł. Przez chwilę pomyślałam że dobrze mogłyby się też sprawdzić foremki do piasku :)
OdpowiedzUsuńJuż myślałam,że zmarnujesz moje przepyszne kinderki,a tu tylko foremki :D
OdpowiedzUsuńTy jak zwykle wpadasz na rewelacyjne pomysły :).
OdpowiedzUsuń:*
O, to wszystko wygląda tak zachęcająco, że chyba sama skuszę się na zrobienie kuli DIY :) Ostatnio zastanawiałam się także nad mydłem, jak tylko znajdę czas to będę działać :D
OdpowiedzUsuńTe jajka dla Córci genialne <3 I wosk <3 Ty to jesteś Zdolniacha :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tymi goremkami! Czekam z niecierpliwością na post o kosmetykach a'la Alva i Sylveco!
OdpowiedzUsuńŚwietne są te kule i foremki z jajek niespodzianek bardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńNa to, żeby w taki sposób wykorzystać kinderka bym nie wpadła. Masz super pomysły. Jak dla mnie to niezwykła innowacja :D Kulki super! :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńAle świetnie wyszło <3
OdpowiedzUsuńA u Ciebie jak zwykle prześlicznie i pachnąco :)
OdpowiedzUsuńOOo, fajny
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na foremkę - będe miała doskonały argument, żeby kupić jajko i je pożreć haha :)
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł! :O ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie (obserwujemy?) ♥
http://y-gfrr.blogspot.com/2015/06/hej-kochani-coffe-time-ostatnio-miaam.html
Piekne!!! Ciekawam pieniacej się soli :)
OdpowiedzUsuńA u mnie dziś pogoda troche się zepsuła :(
Ale fantastyczne pomysły!..super odlotowy patent na foremkę do bomb :) będę ściągać :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym tę kulę na moje biedne dłonie. Ciekawi mnie też masło ala TBS i wosk do kominka, podzielisz się przepisem? Chyba, że jest już gdzieś na blogu i jeszcze go nie znalazłam? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pojawią się masło ciągle dopracowuję;)
UsuńSuper pomysl z jajkami!! Chyba sobie kupie i zrobie takie :-D
OdpowiedzUsuńTrochę o super klimatach - http://medicalms.pl/
OdpowiedzUsuńNie ma się nad czym zastanawiać. To rozwiązania, które po prostu robią różnicę. CO wy na to?