Dziś mój sprzymierzeniec przy maseczkowaniu Glinkami :)
Nie lubię tego zasychania glinki na twarzy - kto lubi? Ale efekt po maseczce bezcenny więc się maseczkuję. Wczoraj było o lawendzie dziś o białych kwiatach tołpy.Zapraszam
Najpierw foto relacja:
Opakowanie przyjazne biało szare- zgrabna buteleczka z atomizerem
( cieszy mnie to bo będzie na samoróbki)
opis ze strony spa&fit
wyobraź sobie
trzy białe kwiaty. Ich delikatne płatki zrywane o świcie. A później jak przyłożone do skóry nadają jej gładkość. Poczuj ich zapach. Możesz nawet ulec ich działaniu, nie krepuj się.
nasz botaniczny
tonik-mgiełka ma subtelny zapach i działa na dwa sposoby: tonizuje skórę i przyjemnie orzeźwia. Nawilża, przywraca świeży wygląd i fizjologiczne pH. Może być stosowany na makijaż do odświeżania twarzy w ciągu dnia.
Małe wielkie składniki
torf tołpa.®, ekstrakt z białych płatków róży stulistnej, jaśminu i stokrotki, woda różana
być może niektóre nasze składniki posiadają zagadkowe nazwy. Ale prawda jest taka, że żaden z nich nie znalazł się tutaj przypadkowo. I z tego jesteśmy dumni.
ewentualne zmiany w wyglądzie produktu wynikają z zastosowanych naturalnych składników aktywnych
Mamy na to dowody*
delikatne, białe płatki róży stulistnej, jaśminu i stokrotki:
nadają skórze wrażenie gładkości, miękkości oraz jedwabistości
nawilżają, eliminują szorstkość naskórka
Sposób użycia
rozpyl tonik-mgiełkę bezpośrednio na twarz i szyję lub zwilż płatek kosmetyczny i przetrzyj nim twarz i szyję. Stosuj po każdym umyciu twarzy lub kilkakrotnie w ciągu dnia.
Inne
przebadany w Klinice Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Akademii Medycznej. Najlepiej jest przechowywać nasz kosmetyk w temperaturze pokojowej (15–25C) oraz zużyć w ciagu 3 miesięcy po otwarciu.
0%
sztucznych barwników
PEG-ów
silikonów
oleju parafinowego
parabenów i donorów formaldehydu
naturalny kolor
botaniczne składniki aktywne
fizjologiczne pH
konserwanty
opakowanie bezpieczne dla środowiska – poddawane recyklingowi
nagrody
must have 2014 dla grupy kosmetyków botanicznych tołpa:® botanic.
Skład:
Aqua, Rosa Damascena Flower Water, Polysorbate 20, Peat Extract, Rosa Centifolia Flower Extract, Jasminium Officinale Flower Extract, Bellis Perennis Flower Extract, Glycerin, Xanthan Gum, Potassium Phosphate, Tetrasodium EDTA, Sodium Hydroxide, Parfum, Benzyl Alcohol, Salicylic Acid, Sorbic Acid.
Aqua, Rosa Damascena Flower Water, Polysorbate 20, Peat Extract, Rosa Centifolia Flower Extract, Jasminium Officinale Flower Extract, Bellis Perennis Flower Extract, Glycerin, Xanthan Gum, Potassium Phosphate, Tetrasodium EDTA, Sodium Hydroxide, Parfum, Benzyl Alcohol, Salicylic Acid, Sorbic Acid.
W składzie: woda różana, emulgator,ekstrakt z tofu,Ekstrakt z róży, Ekstrakt z jaśminu ,Ekstrakt z Stokrotki Gliceryna , Guma Ksantanowa, Konserwanty
Cena: około 20zł
Teraz moja kolej:
Nie widzę minusów w tym produkcie. Moja cera kocha tą mgiełkę.
Świetny kosmetyk do odświeżania skóry twarzy. Idealny do spryskiwania buzi podczas stosowania maseczek glinkowych - a wiecie jak je lubię. Tak głównie stosuję ten kosmetyk.
Można też odświeżać tak makijaż. Nie odważyłam się jednak spryskać twarzy w makijażu mineralnym bo ten atomizer porządnie daje i bałam się, że podkład mi spłynie lub zrobią się zacieki:)
Nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze.Nie robi krzywdy mojej mieszanej cerze tzn nie mam odczucia jakiegoś super nawilżenia wręcz matowi i napina moją skórę.Buzia robi się przyjemnie wygładzona i jedwabista. Nie podrażnia , nie szczypie.Posiada ładny bardzo delikatny zapach. Nie jest to jakiś duszący zapach kwiatów. Róży tu nawet nie czuję - nic a nic. Zapach taki kosmetyczny jakby kremowy ale jak pisałam delikatny zapach.
Ci co się nastawiają na kwiaty mogą się rozczarować.
Opakowanie z atomizerem powoduje , że produkt jest bardzo wydajny - mgiełka jest rozpylana dość mocno jak na mgiełkę;) Trzeba ją jednak zużyć w 3 miesiące od otwarcia.
Kilka razy mieszałam z mgiełką zamiast wody glinkę i stosowałam taką maseczkę.
Czytam ostatnio , że wiele osób nie stosuje toniku - a dla mnie jest to wręcz najważniejszy z kosmetyków - przywraca bowiem skórze odpowiednie pH.
Ja się stosuję do trzech kroków codziennej pielęgnacji :
Oczyszczaj - Tonizuj - Nawilżaj
Nie zapominam o toniku ! Nie oszczędzam omijając go w zakupach.
Nie zapominam o toniku ! Nie oszczędzam omijając go w zakupach.
Genialny mój pierwszy produkt Tołpy i na pewno nie ostatni. Może coś jeszcze mi polecicie z tej firmy? Macie jakieś tołpowe perełki?
Zapraszam po Tołpę do :
Oprócz Tołpy znajdziemy tam Nacomi ,Orientane, Cloche, Natura Siberica. I moje nowe hit odkrycie Lila May
o który niedługo kosmetyki te przebiły moje zachwyty nad Make Me Bio ale na razie ciiii.
oraz inne nabytki
bardzo fajna mgiełka, mojej skórze też by się spodobała
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńKosmetyki Tołpy kojarzą mi się ze ślicznymi zapachami :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie jestem zbyt regularna w stosowaniu toników :/
też tak kiedyś miałam :)
UsuńFajna mgiełka :) Tak myślę, gdzie bym mogła ją wcisnąć w moim rytuale oczyszczania twarzy... Może latem, do szybkiego oczyszczania twarzy w ciągu dnia, przed ponownym nałożeniem kremu z filtrem. Ciekawe jak sprawdzi się na skórze w gorącym, letnim słońcu :)
OdpowiedzUsuńjak nie mam gadzie wcisnąc to używam podczas odświeżania maseczke glikowych
UsuńLubię kosmetyki z Tołpy. Mgiełkę kupiłam z Ziaji z wit C i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńa mnie ziaja jakos nie pociaga ale zaciekawiałas mnie tą wit C:)
UsuńMi się właśnie kończy ta z Ziaji. Całkiem przyjemna, fajnie odświeża i łagodzi moje podrażnienia ;)
Usuńno to koniecznie musze się jej przyjrzeć:)
UsuńWitam.Fajna mgiełka. Używałam płynu miceralnego z tej serii. Odrobinę mnie uczulał - kwas salicylowy w składzie, co prawda w małej ilości, ale zawsze. Ale polecam go innym - oczywiście jeśli nie są uczuleni tak jak ja.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja myślałam ze kwas salicylowy tu jest jako składnik mieszanki konserwantów czyli w ilości śladowej?
UsuńChyba większość produktów nas zachwyca a ja jeszcze nic nie miałam z tej marki ;/
OdpowiedzUsuńmój pierwszy:)
UsuńChętnie bym ją wypróbowała bo ogólnie uwielbiam wszelkie mgiełki :D
OdpowiedzUsuńWręcz kocham :)
I am Journalist
ja tez bardzo lubie:)
UsuńA akurat używam innego z tołpy:) ten miałam ale przeszedł w inne ręce :)
OdpowiedzUsuńa jaki masz?
UsuńNie miałam niczego z tej firmy,a ta mgiełka wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńto mój pierwszy produkt tej firmy:)
UsuńMgiełka ciekawa sprawa. Jeszcze nigdy nie miałam nic z Tołpy. Chyba czas to zmienić:)
OdpowiedzUsuńja zmieniłam i jestem zadowolona;)
UsuńZ Tołpa miałam tylko pojedyńcze próbki ;)
OdpowiedzUsuńmam jeszcze włąsnie jakies próbki:)
Usuńmiałam z tej serii płyn micelarny, pachniał obłędnie
OdpowiedzUsuńno to musze kupić koniecznie
UsuńNie miałam jeszcze tego toniku, ale do masek glinkowych może być naprawdę świetny :) Ja zazwyczaj używam w tym celu wody termalnej, a na co dzień toniku ukierunkowego na cerę tłustą/problematyczną.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
mi akurat woda się skonczyła;)
UsuńJa jeszcze nic z Tolpy nie miałam, aż strach się przyznać... Mgiełkę też mam, ale z Ziaji z serii liście zielonej oliwki i jest całkiem fajna:) Typowo humektantowa:)
OdpowiedzUsuńz ziaji jeszcze żadnej nie miałam kusisz;)
UsuńMi właśnie brakuje mgełki, ale planuję sięgnac po wodę różaną. Podoba mi się skład tego kosmetyku :D
OdpowiedzUsuńja własnie wykonczyłam pół litry wody różanej musiałam zrobic reset:)
UsuńNadal nic z Tołpy nie miałam. Trzeba się w końcu skusić ;d
OdpowiedzUsuńto mój pierwszy tołpiak :)
UsuńNo i jestem ciekawa produktów Lila Mai :)
OdpowiedzUsuńjak na razie jestem oczarowana
UsuńJa też jeszcze nie miałam nic z Tołpy, muszę w końcu coś z tej firmy wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńja się długo opierałam :)
UsuńJakież dobroci tu widzę, balsam z Vedary moje usta bardzo polubiły no i jeszcze ten zapach! Co do Tołpy to mam raczej słabe rozeznanie w ich produktach, ale tak zachwalasz tę mgiełkę, że chyba muszę to zmienić :-)
OdpowiedzUsuńVedara jest po prostu genialna:)
UsuńNoo no.. czekam na twoje opinie na temat kremu ;-)
OdpowiedzUsuńa co do toniku to ciekawa rzecz.. chociaż ja nie używam ;-)
krem już niedłługo
Usuńaż chcę kupić tą mgiełkę!
OdpowiedzUsuń:) polecam
UsuńNiejednokrotnie zastanawiałam się nad kupnem kosmetyków marki Tołpa ale zawsze spalało to na panewce.
OdpowiedzUsuńto dokłądnie tak jak ja aż przyszedł na nie czas....
UsuńOj też by mi się przydała, bo nie lubię jak maseczki z glinką zasychają mi na twarzy ;/
OdpowiedzUsuńtaki jeden mały mankament za to reszta rekompensuje go myślę:)
UsuńW życiu nie miałam nic z Tołpy a ich kosmetyki od dawna mnie kuszą. Też nie wyobrażam już sobie pielęgnacji bez toniku, jak mi się kończy to albo panikuję albo planuję zakup następnego albo myślę z czego zrobić :D
OdpowiedzUsuńja ma w pogotowiu hydrolaty:)
UsuńLubię mgiełki, ale chyba bardziej interesują mnie te z Fitomedu ;)
OdpowiedzUsuńFitomed mam na liście :)
Usuńjakoś mnie nie pociąga ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam mgiełki :)
OdpowiedzUsuńja też:)
UsuńWłaśnie zastanawiałam się, który z 3 dostępnych kosmetyków w atomizerze wybrać. Oczywiście chciałabym mieć wszystkie 3, ale nie miałam jeszcze styczności z tą marką, więc na dobry początek wystarczył by mi 1 :-) świetny post! :-)
OdpowiedzUsuńteż mi się marzą wszystkie
Usuńjak zwykle nie znam tego kosmetyku, brzmi ciekawie
OdpowiedzUsuńwiem najlepiej było by sobie zrobić wywar z stokrotki róży i jasminu:)
UsuńIdealny produkt na letnie dni :)
OdpowiedzUsuńtylko trzeba trzymać w lodówce efekt będzie super:)
UsuńLubię mgiełki na letnie dni i dzięki za podpowiedź gdzie ją przechowywać. :)
UsuńCieszę się, że sprawdził się. Lubię niektóre produkty z Tołpy np. ich oczyszczający szampon do włosów :)
OdpowiedzUsuńoo ja nawet nie wiedziałam ze maja kosmetyki do włosów;)
Usuńuwielbiam produkty Tołpy! ten też miałam :))
OdpowiedzUsuńja zaczynam uwielbiać:)
Usuńoj też muszę:)
OdpowiedzUsuńMarkę Tołpa znam od wielu lat, ale odkąd pojawiła się w Biedronce i spadła jakość ich kremów do rąk to jakoś niespecjalnie mam do niej zaufanie.
OdpowiedzUsuń:( ja nie mam porównania szkoda ze Cię rozczarowały te kremy
Usuńzapach mnie zastanawia:)
OdpowiedzUsuńliczyłam na jaśmin z róża i stokrotką ale ten też jest ok
UsuńDopiero od tego miesiąca wzięłam się za tonizowanie ;) Zobaczymy jakie będą tego efekty :) Fajna ta forma mgiełki :)
OdpowiedzUsuńoj bardzo jestem ciekawa daj znać jak efekty:)
Usuńhmm nie miała,m ;D
OdpowiedzUsuńoj żałuj:):):)
UsuńO super! :) Bardzo fajne marki i doskonałe produkty wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńJedyne na co się nie skusze więcej to właśnie tołpa - fajnie, że Ty polubiłaś - ja jakoś nie zbyt mocno...
U nas jak zawsze najlepsze produkty i najlepsze blogerki :P
UsuńLubię kosmetyki Tołpy,tej mgiełki jeszcze nie miałam,ale wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńja na pewno na cos sie jeszcze skusze:)
UsuńMam aktualnie inny tonik z tołpy, ale jak się skończy to chętnie sięgnę po tą mgiełkę. :)
OdpowiedzUsuńa jaki masz?
UsuńDo skóry młodej z serii simply. :)
UsuńByła czas (dawno, dawno temu) kiedy uważałam tonik za kosmetyk zbędny w mojej łazience. teraz nie wyobrażam sobie bez niego pielęgnacji:)
OdpowiedzUsuńmam dokąłdnie tak samo:)
UsuńO Tołpa, jedna z moich ulubionych firm :) Ostatnio zużyłam matujący krem z serii green, ujędrniający balsam też z tej serii. Teraz używam żelu do mycia twarzy i oczu z serii physio i kremu do suchej skóry z serii simply. Mi generalnie cała seria pasuje. Polecam też odżywki do włosów :)
OdpowiedzUsuńwłasnie niedawno odkryłam ze mają też produkty do włosów;)
UsuńNo u mnie tak średnio z tą tołpą :((
OdpowiedzUsuńno nie może wszystkim pasować:)
UsuńJeszcze nie miałam żadnego kosmetyku tołpy ale mam zamiar wypróbować kilka :)
OdpowiedzUsuńto mój pierwszy i mam ochote na więcej:)
UsuńZ tej samej serii Tołpy mam płyn micelarny i tak średnio z nim. Pozostawia mocno błyszczącą powłoczkę (jeśli stosuję go jako tonik, do przemywania twarzy), dobrze radzi sobie z demakijażem twarzy (podkładem, korektorem, różem, bronzerem), ale nie radzi sobie z demakijażem oczu :(
OdpowiedzUsuńnie cierpie takiej powłoczki na twarzy!
UsuńSłyszałam wiele dobrego o kremie pod oczy z tołpy, a jestem ciekawa jakby na mojej skórze spisała się ta mgiełka:)
OdpowiedzUsuńpod oczy by mi sie przydał
UsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tej firmy, a wiele osób sobie ją chwali.
OdpowiedzUsuńtak własnie ja sie takimi pochwałami skusiłam
Usuńostatnio zachwycam się szamponem i odżywką Tołpy, Dziki Hiszpański Ryż, bardzo mi spasowały.
OdpowiedzUsuńA co do mgiełek, sama nie wiem dlaczego traktuję je po macoszemu, tak mam :)
do włosów bym chetnie wypróbowała:)
Usuńfajna ta mgiełka przydałaby mi się na odświeżenie cery ;) może i się na nią skuszę, nic nie miałam z tej firmy jeszcze
OdpowiedzUsuń:)polecam
UsuńLubię kosmetyki Tołpy :)
OdpowiedzUsuńja zaczynam :)
UsuńI ja uwielbiam ten tonik :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam tę serię kosmetyków z Tołpy.
OdpowiedzUsuń:*
:) ja na razie też:)
UsuńNie miałam jeszcze nic z Tołpy, ale ciekawa jest ta mgiełka :)
OdpowiedzUsuńja myslałąm ze tylko ja nic nie miałam z tej firmy:)
UsuńJa również jeszcze Tołpy nie miałam :P
OdpowiedzUsuńja tez bardzo długo się opierałam
UsuńNie miałam, ale bardzo ciekawie wygląda :D
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
ja też;)
UsuńBardzo lubię tołpę :) mysle ze i u mnie by sie sprawdzil
OdpowiedzUsuń:)polecam
UsuńDziałanie kusi i cena też zachęca :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO muszę się za nią rozejrzeć :) cena jak najbardziej do tego zachęca :) I działanie jak widać też niezłe :P
OdpowiedzUsuńfajny kosmetyk naprawde
UsuńLubię Tołpę, ale tej mgiełki jeszcze nie miałam. Ostatnio tworzę swoje i jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńwidziałam super tworzysz mgielki:)
UsuńMyślę, że moja cera by się z tą mgiełką polubiła :)
OdpowiedzUsuńna pewno;)
Usuńmam i kocham:)
OdpowiedzUsuńha to tak jak ja;)
UsuńBardzo lubie Tołpe ale i tak najbardziej czekam na moje serum made in Mineralna Kasia:). Podejrzewam, ze tolpa sie schowa.
OdpowiedzUsuńjuż sie boję po co ja Ci je wysłałam haha pamiętaj najpierw testuj na tyłku:)
UsuńZapraszamy do nas na www.spafit.pl
OdpowiedzUsuńja jako tonik używam wodę różaną i ją też czasami stosuję do glinki :P
OdpowiedzUsuńja własnie skonczyłam 500ml opakowanie wody różanej musiałam zrobić odmianę
UsuńFajna ta mgiełka... i jaka jej wiosenne sesję zrobiłaś-super:)
OdpowiedzUsuńściskam Kasiu
ściskam:)
UsuńJeszcze nie używałam zadnego kosmetyku z Tołpy,ale czaje się na płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńpłyny mam 3 na stanie ;) wiec na razie nie kupie nowego
Usuńskoro polecasz, to czemu nie :) Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuń:) polecam tylko w sklepie www.spafit.pl :):):):):)
UsuńKiedyś miałam zamiar ją kupić,ale ostatecznie wzięłam mgiełkę do twarzy z witaminą C z Ziai i bardzo się polubiłyśmy :)
OdpowiedzUsuńa mnie teraz ta mgiełka kusi z ziaji:)
UsuńPrzyznam, że nie używam toniku :P po Twojej recenzji może się skuszę :) a początek opisu ze strony spa&fit (ten akapit od 'wyobraź sobie') normalnie zwalił mnie z nóg :)
OdpowiedzUsuńto chyba dosłowny opis ze strony tołpy :)
Usuńja nie za bardzo lubię tołpę, kupiłam kiedyś jakiś balsam i żel pod prysznic, ale nie były to genialne produkty i się trochę uprzedziłam do tej firmy, bo szału nie ma, a cen też najniższych nie mają :)
OdpowiedzUsuńja na raziem mam tylko mgiełkę ciekawe jak sie by sprawowały inne kosmetyki tej formy mam akieś próki z spafit zobaczymy
UsuńJa tołpę bardzo lubię i polecam ;) z tej serii miałam tylko żel do ciała ;) ale serum na noc wyrównujące kolor skóry jest dobre więc możesz przy okazji przetestować ;)
OdpowiedzUsuńooo to koniecznie musze wypróbowac a koloryt mam do wyrównania niestety!dzieki
UsuńNie miałam nigdy nic z tej marki. Jednak ilość pozytywnych opinii o produktach coraz bardziej przekonuje mnie do zakupu. Planowałam jakąś mgiełkę i może wybór padnie na tą ☺
OdpowiedzUsuńdokładnie dlatego kupiłam bardzo chwalona jest ta firma a ceny sa ok
UsuńNie wiedziałam, że Tołpa wypuściła takie świetne mgiełki.
OdpowiedzUsuńMam tą mgiełkę w zapasach :)
OdpowiedzUsuń;) wiesz co dobre;)
UsuńNie znam tego kosmetyku :) ale bardzo ciekawy :) ogólnie kosmetyki z tołpy są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Tołpy zawsze mnie kusiły ostatnio zaopatrzyłam się w kremiki ujędrniające ale narazie testuje:)
OdpowiedzUsuńPlanuję zakup tego toniku :)
OdpowiedzUsuń