Witam Kochani!!!
Kto czyta bloga Anula - KLik ( zapraszam ale ostrzegam Anula jest naturalną zakupoholiczką portfel Wasz to poczuje) wie, że Anula wymyśliła nową linię kosmetyków:
Ja wymyśliłam przepisy. Pierwsze moje poczynania już gotowe zapraszam do poczytania i doradzenia co mogę ulepszyć zmienić itp:)
Seria składa sie z 3 kosmetyków. Najpierw robimy peeling olejowy czy coś ala olejowanie z peelingiem w jednym. Potem Myjemy włosy szamponem z cukrem i glinka marokańską a na koniec delikatnie dobijamy skórę odżywką peelingującą z ogórecznikiem i malinami:)
Zaczynamy od peelingowego olejowania - taki peeling wmasowujemy w skórę głowy 30 minut przed myciem . Nie jest to łatwe zadanie
Peeling do skóry głowy z cukrem ( idelany też do ciała )
- 1lyżka miodu
- 1łyżka oleju kokosowego
- 2łyżki oleju płynnego
- 1łyżka wosku pszczelego
- 1 łyżka alkoholu cetylowego
- 1 łyżeczka oliwiemu ( tu widze idealnie polisorbat 60 lub 80 bo podobno super działają na włosy kurat nie mam na stanie żadnego)
- 1łyżeczka cromolietnu
- 1/2 łyzeczki mocznika
- kapsułka witaminy E
- cukier
- otręby pszenne
- łyżeczka ekstraktów na glicerynie
- olejki eteryczne
Szampon do włosów
- łyzka betainy
- łyzka innego detergentu
- łyzka glinki marokanskiej
- łyżeczka gliceryny
- łyżeczka cromolient
- pół łyżeczki mocznika
- łyżeczka ekstraktóe roślinnych
- cukier
Odżywka do włosów
- woda brzozowa
- olej
- cosmedia sp
- ekstrakty roslinne
- drobinki peelingujace ogórecznik i malina
odżywka na cosmedi nie robi u mnie szału ( za bardzo obciąża mojej włosy nie ważne ile dam oleju) jest to przepis tymczasowy docelowo będzie tu btms jako emulgator.
Przepisy są w fazie testów i będą dopracowane. To jakich dodamy olei , ekstraktów czy olejków eterycznych zależeć będzie od rodzaju naszych włosów.
Po pierwszym zabiegu faktycznie czuję się jakby mnie Apacze dopadli włosy oczyszczone mega na koniec zastosowałam nawilżającą mgiełkę z papają diy ( papaja nawilża i działą jak peeling enzymatyczny haha )
Co mogę dodać do peelingu cukrowego żeby był mniej oleisty ale żeby cukier się nie rozpuścił?
Anula proszę o logo naszej nowej serii.
No to się napracowałam:) Idę kończyć obiad:)
Teraz czekam na sugestie co mogę dodać i ulepszyć żeby to był prawdziwy Apacz:)
Pozdrawiam Ściskam i Całuje Kasia
Aaaaale u Ciebie kopalnia super przepisów !
OdpowiedzUsuń:) staram sie
UsuńFajnie mieć własną linię kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńja też bym chciała taką mieć :)
:) wymyśl to ja zrobię:)
UsuńFajnie mieć własną linię kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńja też bym chciała taką mieć :)
aż chce się stworzyć coś samemu :) mam kilka składników z tych co podałas więc może z któregos nawet skorzystam i wyprobuję :)
OdpowiedzUsuń:) daj znać jakie efekty
UsuńHahahahaaaaaaa :)))
OdpowiedzUsuńKasiu jesteś niezawodna i działasz z prędkością światła :DDDD
Muszę ochłonąć :D takie to wszystko wspaniałe, że tchu brakuje!
Zaraz poszukam logo :DDD
jak tylko znajde czas zrobie etykiety:)
UsuńRozumiem, że mój projekt etykiety zyskał akceptację :DDDD
Usuńno nawet nie brałam pod uwagę innej opcji:) wyobraź sobie ze mąż dzis mi przyniósł oliwe z papryczką czili czyli musże to ddoać do apacza jak nic!!! co Ty na to ?
Usuńrzeczywiście nieco to skomplikowane ale fajnie mieć kosmetyki stworzone specjalnie dla siebie :D
OdpowiedzUsuńnie tylko dla siebie:)
Usuńrewelacja,zawstydzasz nas wszystkie :) kopalnia wiedzy i inspiracji :)
OdpowiedzUsuńteraz po tych słowach ja sie zawstydziłam dzieki:)
UsuńHyhy :D tworzycie rewelacyjny duet :D
OdpowiedzUsuńTworzy to w zasadzie tylko Kasia :D
UsuńDzięki *: *:
Cudowności powstają:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMusiałaś włożyć w to naprawdę dużo pracy. Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńdzieki:)
UsuńPeeling do skóry głowy świetny !
OdpowiedzUsuń:)dzieki:)
Usuńhej:) z różnych przyczyn musiałam przenieść swojego bloga, w związku z tym http://madeline89.blogspot.ie/ jest teraz pod adresem https://minawomansworld.wordpress.com/... zapraszam, jeśli dalej masz ochotę do mnie zaglądać:)
OdpowiedzUsuńmadlen89
teraz pod nazwą mollymadeline
ok :)
Usuńfantastyczne kosmetyki, ale nie wiem czy miałabym cierpliwość do ich stworzenia. Jednak co swoje zrobione przez siebie, to nie kupione w sklepie i ma swoją wartość i naturalność w 100%
OdpowiedzUsuń:) ja po prostu lubię kręcić:)
UsuńJa też robię peeling cukrowy do skóry głowy, ale mój przepis jest dużo prostszy, po prostu mieszam odrobinę zwykłego szamponu z kilkoma łyżkami cukru. Będę musiała kiedyś skusić się na Twój peeling, który w przeciwieństwie do mojego jest naturalny i ma na pewno o wiele lepsze działanie ;)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja tez jest fajna:)
UsuńJak mamy być szczere to szampon wyglądem nie zachęca do użycia xD
OdpowiedzUsuń:) eee cudnie wygląda:)
UsuńŚwietnie się prezentują te Twoje kosmetyki DIY :) Gratuluję cierpliwości. Widzę,że naprawdę lubisz to,co robisz:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńKasiu! Tu o kremach od Ciebie: http://apricolla.blogspot.com/2015/04/ukreceni-przez-mineralna-kasie-idealne.html
OdpowiedzUsuńTa odżywka wygląda jak masa makowa :)
dzieki juz lece poczytac:)
UsuńPomysły świetne kochana :) A odżywka wygląda jak jakaś masa z makiem :)
OdpowiedzUsuńmak w sumie tez można uzyć:)
UsuńSame wspaniałości produkujesz :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo kiedy sklep otwieracie? ;)
OdpowiedzUsuńjak znajdziemy inwestora:)
UsuńAle super:)
OdpowiedzUsuńudanego tygodnia Kasiu
dzieki i wzajemnie
UsuńKolejna porcja świetnego przepisu na coś prostego a tak potrafiącego zadziałać na naszą skórę :) Kochana powinnaś otworzyć sklep z swoimi kosmetykami :))
OdpowiedzUsuńno marzy mi sie taki sklepik;)
UsuńKolejny świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzaskoczyłaś mnie, super przepisy, a ten peeling olejowy - super pomysł ! :) zdzieranie martwego naskórka i natłuszczanie od razu :) super :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWow ale to wszystko dobrze brzmi ;d
OdpowiedzUsuńdziaąłnie tez jest fajne choc wymaga dopracowania
UsuńJestem zaskoczona odżywką do włosów :) Bardzo podoba mi się jej skład :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRewelacja! Kasiu jesteś Mistrzynią! Razem z Anią tworzycie duet doskonały :D Wszystko wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuń:)dzieki
Usuńpiękne te breje to nie są, ale najważniejsze żeby działały :) ja całkiem niedawno próbowałam po raz pierwszy w życiu peelingu do skóry głowy, ale nie za bardzo spodobał mi sie ten pomysł - może mam za długie i za bardzo plączące się włosy do tego typu zabiegu :P gratuluję pomysłu :)
OdpowiedzUsuńdlatego lubie peeling z cukrem bo on się rozpuszcza nie nie wkurzaja mnie te drobinki we włosach
UsuńSkusiłabym się na peeling do skóry głowy i odżywkę do włosów!! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo fajna seria kosmetyków do włosów :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle jestem ciekawa! Powodzenia:-)
OdpowiedzUsuńdzieki:)
UsuńCzy ja dobrze widzę, że nałożyłaś na głowę peeling, który zmyłaś peelingiem i odżywiłaś włosy peelingiem? o . O Błagam, powiedz, że nie zamierzasz tego zbyt często używać :D
OdpowiedzUsuńA co do peelingu, może żel aloesowy? Nigdy nie robiłam peelingu na żelu aloesowym ale to jedyne co mi przychodzi do głowy...
tak dokałnie jak piszesz w koncu to seria Apacz i ma obdzierac ze skóry:) haha
Usuńsama wymyślałaś przepisy ;oo? woooow
OdpowiedzUsuńsama :) z pomocą google czasem
UsuńKasia, jesteś niesamowita! Gdybyś kiedyś wydała książkę z tymi wszystkimi swoimi przepisami, byłabym pierwsz, która by ją kupiła <3
OdpowiedzUsuń:) może kiedyś sie wyda :)
UsuńJa w kwestii formalnej;). Apacze spoko goście... Ja raczej w kierunku Irokezów bym poszła - to mistrzowie skalpowania;). Ten peeling ...no robi wrazenie!
OdpowiedzUsuńno to zrobimy serie Apacz i serie Irokez :)
UsuńNo! I ta seria Irokez to na mega ostro ;) z papryka ;)- na obrazku rzecz jasna;)
Usuńpowiem CI, że te specjały wyglądają genialne:D
OdpowiedzUsuń:) dzieki byle tak działały
UsuńJesteście niesamowite!
OdpowiedzUsuń:)dzieki:)
UsuńWow, podziwiam Cię za te przepisy, ja się nie nadaję do takiego tworzenia :))
OdpowiedzUsuń:) dzieki
UsuńNie no tytuł genialny. Ty to masz łeb jak sklep :D
OdpowiedzUsuń:) szkoda ze nie mam sklepu:)
Usuńświetna reklama: "obedrzemy cie ze skóry" - ciekawe hasło reklamujące peelingi...
OdpowiedzUsuńAnula wymyśliła:)
UsuńNo to tylko zostało pakować w ładne buteleczki i można uruchamiać sprzedaż :-)
OdpowiedzUsuń:) potrzebujemy kasę na buteleczki:)
UsuńTy to masz dar do kręcenia :))) Super, może kiedyś uda mi się skorzystać z Twoich rad :))
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki:)
UsuńWow ciekawią mnie, zwłaszcza peeling i szampon.
OdpowiedzUsuń:) dam znać jak sie sprawują:)
UsuńJesteś najlepsza, wszystko bym z chęcią wypróbowała, aaa odżywka do włosów wygląda cudnie !!!
OdpowiedzUsuń:)dzieki
UsuńMasz wspaniały talent to własnoręcznego robienia kosmetyków. Idealnie dobierasz składy :)
OdpowiedzUsuńSuper!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie peeling do skóry głowy by mi się przydał. Niesamowita ta seria, świetny pomysł :)))
OdpowiedzUsuńAhahaaha boska nazwa ! :)
OdpowiedzUsuń:) Anula wyysliła
UsuńAleż nic się nie stało, nie moderuję od razu komentarzy i mogło tak wyjść ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, własne kosmetyki, coś świetnego ;)
:)
UsuńZainspirowalas mnie tym peelingiem :-) mysle ze wykorzystam Twoj przepis ale troche go przerobie w miarę moich mozliwosci :-)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak Ci wyjdzie ;)
UsuńJa wole gotowe, ale gdyby ktoś mi wykonał nie pogardziłabym :D
OdpowiedzUsuń:) ja lubie takie i takie;)
UsuńKojarzą mi się z .... masą do tortu :) :)
OdpowiedzUsuńmniam:)
UsuńJezu co za pomysły :) Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńgdzie tam Jezu Kasiu:)
Usuńciekawa konsystencja szamponu , odżywki i peelingu ;) chociaż odżywka wydaje mi się ciut za gęsta przypomina maskę do włosów ;)
OdpowiedzUsuńmoże ta odżywka u mnie by się spisała.. suche włosy mam to może będzie w sam raz.. ale przepisy mega ciekawe..
OdpowiedzUsuńdzieki:)
UsuńNo nie mogę - Twoje pomysły mnie coraz bardziej zaskakują.
OdpowiedzUsuń:) fajnie;)
UsuńO ja Cie kręcę, linia kosmetyków! Wspaniały pomysł, a recepturki mega ciekawie brzmią :) brawo dziołchy :)
OdpowiedzUsuńCiekawe pomysły :) póki co jestem w fazie stosowania samej glinki zielonej na skórę głowy (fajnie oczyszcza), ale to też raz na jakiś czas :p
OdpowiedzUsuńChociaż nazwa kosmetyków troszkę odstrasza :))) chętnie bym skorzystała z szamponu i odzywki, bo tego peelingu troszkę się boję :))) przy moich wlosach z tendencją do wypadania pewnie i niewiele by zostało, zgodnie z myślą przewodnią :D
OdpowiedzUsuńKuszą te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze świetna nazwa kosmetyków :) Po drugie kosmetyki też ciekawe, jestem ciekawa ich działania :) Po trzecie obserwuję, bo widzę, że warto :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jakie super. Muszę sobie pozapisywać . Twoje przepisy mnie co chwilę zachwycają, masz masę świetnych pomysłów. Do tego ten tytuł.. ciekawy :P
OdpowiedzUsuńCzytałam o Apaczu u Anuli i seria bardzo mnie zaciekawiła. Trzymam za Was kciuki, zapowiada się super!
OdpowiedzUsuńFajna nazwa :D
OdpowiedzUsuń