Dzisiaj słów kilka o kremie do stóp oraz co Kasia ostatnio nakupiła . Zapraszam
Organiczny krem do stóp do stóp regeneracyjny – rokitnik.
Regeneracyjny krem do stóp przyspieszający gojenie się drobnych ran, zadrapań i podrażnień. Krem aktywnie regeneruje skórę, usuwa nadmierne łuszczenie się skóry, ma silne właściwości przeciwbakteryjne, odświeżające i wygładzające.
Krem odmładza skórę i przywraca jej piękny, zdrowy wygląd. Ponadto krem nie uczula nawet wrażliwej skóry.
Krem nie zawiera żadnych barwników syntetycznych, SLS, parabenów, które mogłyby podrażnić skórę. Dzięki temu może być stosowany również przez osoby o wrażliwej skórze, skłonnej do alergii.
Składniki aktywne, zawarte w kremie, to m.in.:
• olej organiczny z owoców rokitnika – owoce rokitnika zawierają bardzo dużą ilość witamin i substancji odżywczych, w swoim miąższu zawierają od 8 do 12 % oleju; doskonale pielęgnuje skórę zniszczoną, podrażnioną, wymagającą regeneracji; chroni przed powstawaniem zniszczeń i zmarszczek
Składniki aktywne, zawarte w kremie, to m.in.:
• olej organiczny z owoców rokitnika – owoce rokitnika zawierają bardzo dużą ilość witamin i substancji odżywczych, w swoim miąższu zawierają od 8 do 12 % oleju; doskonale pielęgnuje skórę zniszczoną, podrażnioną, wymagającą regeneracji; chroni przed powstawaniem zniszczeń i zmarszczek
Sposób użycia: nanieść niewielką ilość na czystą, suchą skórę stóp
Skład INCI: Aqua, Hippophae Rhamnoides Pulp Oil (organiczny olej z rokitnika), Glyceryl Stearate, Cocoglycerides, Sodium Stearoyl Glutamate, Octyldodecanol, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Juniperus Communis Fruit Extract (jałowiec), Quercus Alba Barc Extract (kora dębu), Tocopherol (wit. E), Hydrolyzed Wheat Protein, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
Pojemność opakowania 75 ml
Teraz parę bazgroł od Kasi:
Krem jest zapakowany w pomarańczową tubkę 75ml. Po odkręceniu czarnej nakrętki musimy zerwać srebrną folię zabezpieczającą. Bardzo lubię takie rozwiązania w kosmetykach ma, pewność że nikt mi nie otwierał na przykład do wąchania takiego kremu. Zawsze się zastanawiam jak kupuje kosmetyk w drogerii ile on czasu leży na półce i ile raz jest wąchany? I teraz jak mam datę 12 m od otwarcia a on sobie leży rok otwierany na półce?Ok koniec małej dygresji
Jak się sprawdził u nas krem? Po pierwsze ma cudny owocowy zapach - uwielbiam wprost się nim smarować dla tego zapachu. Po wsmarowaniu pozostawia moje stopy jedwabiste, satynowe, gładkie wszystkie synonimy tutaj mi pasują. Efekt świetny. Ogólnej poprawy kondycji skóry mojej stópek nie odnotowałam ponieważ jak pisałam są w doskonałej kondycji. Za to mój mąż jest bardzo zadowolony jego stopy odżyły. Teraz krem mi skonfiskował i smaruje sobie nim stópki. Skóra jest mniej szorstka i bardziej nawilżona. Czasem robię sobie maskę na stopy z tego kremy. Smaruje grubą warstwę ubieram skarpety bawełniane z avonu i do spania . Taka maseczka super odżywia , regeneruje i nawilża moje stopy.
Na szczęście nie pachnie rokitnikiem - mam olej rokitnikowy i zdecydowanie nie podoba mi się jego zapach. Tu czuję świeży owocowy zapaszek.
Podsumowując dobry krem z naturalnym składem o pięknym zapachu i przystępnej cenie (około 10zł).
Pięknie pachnie, robi stópkom dobrze,jest wydajny i niedrogi .
Za krem dziękuję ślicznie Pani Ani. Jeśli potrzebujecie porady kosmetologa polecam serdecznie Panią Anie Jurgielaniec . Porady także on line wystarczy kliknąć w baner. Jeśli mieszkacie w okolicach Koszalina warto odwiedzić gabinet kosmetyczny Pani Ani.
Dodatkowo Pani Ania prowadzi sklep z kosmetykami profesjonalnymi. Znajdziecie w sklepie także kosmetyki rosyjskie. Zapraszam gorąco - wystarczy kliknąć w baner.
A teraz przegląd nowości
Podkłady z lavery
Mydło z węglem aktywnym plumeria
Próbki z
Zamówiłam też próbki Love Me Green
A teraz co Kasia wymieszała w tym tygodniu:
Z Twoich nowości znam jedynie Lenor często go kupuję w wersji niebieskiej pachnie świetnie :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na ten krem *.*
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii krem do rąk i był średni, może do stóp byłby lepsze ;)
OdpowiedzUsuńSzampon rokietnikowy uwielbiam :) mydełko z aktywnym węglem też bardzo sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńFajny patent z folią w tym kremie. Przeważnie kremy do rąk nie mają takiego zabezpieczenia i wcale nie ma pewności czy ktoś przypadkiem nie wyciskał tego kremu.
OdpowiedzUsuńTak jak i w przypadku kremu do rąk, brak mi systematyczności w stosowaniu kremu do stóp. A szkoda;)
OdpowiedzUsuńO to to ! Mam ten sam kłopot;)
UsuńZ tej serii miałam balsam do włosów, był świetny i jest moim ulubieńcem zeszłego roku.
OdpowiedzUsuńWidzę tu też inne ciekawe produkty i nie ma jak samorobki :-)
Podkłady z lavery mnie zaciekawiły
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę czasami - jak wygląda Twoja toaletka/kosmetyczka :) Kurczę,ile Ty tego masz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, MG
ciekawa jestem podkładów z lavery ;) ja używam teraz ich balsamu który właściwie dobija dna ;)
OdpowiedzUsuńSuper nowości :)
OdpowiedzUsuńKochana, jaki jest najjaśniejszy odcień tych Laverowych podkładów, miałam niegdyś jakiś odcień, chciałabym teraz jaśniejszy kupić :)
OdpowiedzUsuńhttp://bemybio.pl/lavera-trend-sensitiv-podklad-fluid-do-makijazu-01-kosc-sloniowa-30-ml to zobacz ja mam 04
Usuńmam 05
Usuńa tu musy http://bemybio.pl/lavera-trend-sensitiv-podklad-mus-kosc-sloniowa-01-15-ml
mam najciemniejszy
MERCI <3 Ivory Light czyli for me, bo miałam 2 próbkę i był za ciemny :) Dzięki :*
UsuńKochana, jaki jest najjaśniejszy odcień tych Laverowych podkładów? Miałam niegdyś jakiś odcień, chciałabym teraz jaśniejszy kupić :)
OdpowiedzUsuńMam z tej serii szampon rokitnikowy i też go baaaaardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania :)
OdpowiedzUsuńhmm.. chyba sobie coś takiego zakupię ;-)
OdpowiedzUsuńostatnio mam szał na stópki od kiedy zaczęłam ćwiczyć yogę ;-)
Widziałam peeling kawowy do ust :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten krem.
OdpowiedzUsuńJa muszę znajść jakiś dobry krem do stóp, na razie używam głownie z Avon, bo chcę zobaczyć jak się sprawdzi :D
OdpowiedzUsuńOoo mydło shea z węglem aktywnym, to brzmi nie byle jak!
OdpowiedzUsuńskład piękny, ogóle rokitnik to taki cudowny składnik ;;)
OdpowiedzUsuńKrem do stóp jest bardzo ciekawy! :)
OdpowiedzUsuńczytałam już recenzję tego kremu na innym blogu i widzę że jest on coraz bardziej popularny
OdpowiedzUsuńte mydełko ciekawe :)
OdpowiedzUsuńbrałabym na stópki swe:D
OdpowiedzUsuńDobrze, że ten krem ma jednak przyjemny zapach, ja też nie mam problemu ze stopami, ale w sumie regularnie o nie dbam, taki krem z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy problemu z suchymi stopami, więc na szczęście mogę darować sobie kremy do stóp - zawsze jakaś oszczędność. :D Jestem ciekawa tych nowych biopodkładów. :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości, jak tylko gdzieś znajdę ten krem do stóp to biorę od razu, blog i sklep Pani Ani znam, już zakup został zrobiony i kolejne będą, polecam również!
OdpowiedzUsuńKrem muszę koniecznie wypróbować, zazdroszczę też nowości ;)
OdpowiedzUsuńLaverę znam i lubię. Mydła z bioer kuszą mnie od dawna, potrzebę posiadania tych mydeł rozbudziła we mnie Anula :D Miałam kawałeczek tego cuda z piżmem, piękne! Jak pachnie Twoje mydełko?
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńKrem do stóp kusi :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę sobie skombinować jakiś peeling do ust ;)
OdpowiedzUsuńMoja imienniczko :) Ja tez sie zastanawiam zawsze ile dany produkt lezal w drogerii i czy ktos go nie otwieral bezczelnie wachajac ;/ Kremik mnie zaciekawil,ale poki co jestem zadowolona kremu lawendowego Avon :)
OdpowiedzUsuńAkurat kremu do stóp nie potrzebuję, ale tak czytając i oglądając posty, zastanawiam się czy było już może o jakichś kremach na dzień? Bardzo by mnie interesował szczególnie do cery suchej i pod podkład ; )) Ja sama nie potrafię tworzyć takich rzeczy , a chętnie poczytam ; )
OdpowiedzUsuńładne nowości! ten krem przydałby się moim stópką i jak ładnie pachnie to i ja muszę go sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńMoje stopy są strasznie suche ale nadal brak mi motywacji żeby o nie bardziej zadbać... A idzie lato... Dopiszę sobie ten krem do wishlisty.Skoro nie jest drogi to chętnie go wypróbuję w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować:) lubię rosyjskie kosmetyki i chętnie zaglądnę na stronę sklepu:)
OdpowiedzUsuń