Dziś pochwalę się moimi styczniowymi zakupami. Zaszalałam w sklepie e-naturalne . Musiałam zamówić Cosmedie SP do dalszych testów blogowych . Otrzymałam ją gratis dzięki uprzejmości Pani Joli. Dziękuję ślicznie. Będę z niej próbować zrobić krem pod oczy , odżywkę do włosów i żel. Może też szampon zobaczymy.Bardzo lubię ten emulgator i jak na razie krem i odżywka które zrobiłam działają dobrze i nie rozwarstwiają się. Jedyną wadą jaką widzę do tej pory jest to że przy moich testach można użyć max 15% oleju - co dla niektórych jednak będzie zaletą bo mamy nieobciążający kosmetyk.
Zapraszam do fotorelacji z moich zakupów:
ok tyle moich zakupów w
Jak was interesuje jakiś składnik pytajcie.
Jak macie jakieś pomysły na te produkty piszcie.
jeszcze kolorek lakieru z avonu na pazurkach :)
Wieczorem zapraszam na lutowy konkurs u Kasi:)
Faktycznie zaszalałaś!
OdpowiedzUsuńMiłych testów życzę. :)
łooo sporo tych zakupów i pewno cena była wysoka ;)
OdpowiedzUsuńładnie prezentuje się ten lakier z avonu na paznokciach ;)
ja zamówiłam z avonu teraz dwa pędzelki do zdobień paznokci ;)
Zaszalałaś ;) Miłego testowania .
OdpowiedzUsuńCudowne zakupy <3 Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńsuper szaleństwo:)
OdpowiedzUsuńHohoho sporo tego!;D i pewnie sporo kosmetyków z tego wszystkiego powstanie:)
OdpowiedzUsuńNo to teraz czekam na kolejną dawkę kosmetyków DIY z użyciem zakupionych dobroci.
OdpowiedzUsuńPS. Lakier wygląda uroczo.
to teraz tylko testować:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię u nich zamawiać :)
OdpowiedzUsuńSuper kolor lakieru!
Toż to małe laboratorium :))
OdpowiedzUsuńKolorek cudny!
Sporo wydałaś pieniędzy. Ja też czasem zamawiam półprodukty w enaturalne, a w szczególności ich maseczki peel-off <3
OdpowiedzUsuńno pięknie! tyle perełek, mnie bardzo ciekawi ten peeling enzymatyczny i jak w końcu się zdecyduję na zakupy w e-naturalne to na pewno będę o nim pamiętać :-)
OdpowiedzUsuńAle wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńMiłego denkowania:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
widzę, że zakupy się udały !
OdpowiedzUsuńa lakier jest piękny !
Wow, świetne zakupy! Ja chyba też wezmę się za zakupy półproduktów i zacznę kombinować z kosmetykami "po swojemu" :) Lakier bardzo fajny, powiem szczerze, że nie widziałam tej serii...
OdpowiedzUsuńOd dawna się zbieram, żeby zrobić takie zakupy, ale chyba muszę jeszcze troszkę poczytać na ten temat :))
OdpowiedzUsuńSpory zestaw będzie z czym kombinować,a lakier fajoski,lubie takie kolorki :D
OdpowiedzUsuńNono, szaleństwo :) A kolor super!
OdpowiedzUsuńA ja boję się trochę półproduktów bo mam bardzo alergiczną cerę i boję się że zrobię sobie krzywdę, a szkoda... bo mam bardzo suchą skórę i myślę że odpowiedni produkt naturalny mógłby jej bardzo pomóc... Może kiedyś się odważę.
OdpowiedzUsuńOlej z rokitnika i ekstrakt z melisy są super. Robiłam krem z olejem z rokitnika. A ekstrakt dodawałam do żelu pod prysznic. Miłych testów.
OdpowiedzUsuńZakupowy obłęd :D Miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńAleś się obkupiła :D Świetne zakupy!
OdpowiedzUsuńMatko ile ty tego kupiłaś ;)
OdpowiedzUsuńO matko, jaki ładny kolor paznokci! Będę musiała sobie na lato coś takiego zakupić :P
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty. Pierwszy raz słyszę o tej stronie :)
OdpowiedzUsuńTwoje zakupy powaliły mnie z nóg! Dobrze napisane: laboratorium :-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że zakupy się udały :) A lakier do paznokci wspaniały :)
OdpowiedzUsuńBędziesz tworzyć, oj będziesz ;) miałam ten peeling enzymatyczny - świetny był ;)
OdpowiedzUsuńHo ho ile dobroci :) Ciekawa jestem co wyczarujesz:). A kolor lakieru cudo, chcę taki :)
OdpowiedzUsuńwow spory zapas!!! piękny lakier:)
OdpowiedzUsuńnieźle sobie poszalałaś ;) jestem ciekawa efektów i co stworzysz z tych półproduktów ;)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, ale paznokcie biją wszystko na głowę
OdpowiedzUsuńPorządne zakupy :D
OdpowiedzUsuńCudny ten kolor na pazurkach <3
Zaszalałaś, ale powodzenia w tworzeniu!
OdpowiedzUsuńSpore zapachy, już jestem ciekawa co stworzysz :) A lakier cudownie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten lakier :) Jak robię zakupy na e-naturalne to też nigdy skromne nie są ;) Bardzo lubię ich peeling enzymatyczny ;)
OdpowiedzUsuńNo to życzę owocnego kręcenia kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńSzaleństwo zakupowe:D jestem ciekawa jak się sprawdzi u Ciebie peeling i cała reszta cudowności:)
OdpowiedzUsuńPoszalałaś z zakupami :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy. Mi by się przydał peeling enzymatyczny - planuję zastąpić zwykły mechaniczny właśnie enzymatycznym do mojej skóry głowy :D
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy poczyniłaś, życzę owocnego testowania :)
OdpowiedzUsuńKolorek i struktura tego lakieru jest cudna pięknie prezentuje się na paznokciach :)
Pozdrawiam :)
naprawde spore te zakupy :)
OdpowiedzUsuńLakier - cukierkowy, letni:) zakupy obfite, pewnie powstanie kilka dobrych kosmetyków z nich.
OdpowiedzUsuńoj, chyba kolejne pudełko na półprodukty musisz dołożyć! :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy, widać że jest to twoją pasją :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy:)
OdpowiedzUsuńA świetny lakier :)
UsuńJakie wielkie zakupy!
OdpowiedzUsuńZaszalałaś, ale będziesz miała z czego robić swoje maje szaleństwa ;-)
Świetny lakier ;) a produkty chyba wszystkie chciałabym mieć ! :)
OdpowiedzUsuńMam wersję jasnoróżową tego lakieru piaskowego :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy:)
OdpowiedzUsuńLakier jest cudowny!
Spore zakupy:)
OdpowiedzUsuńLakier jest cudowny!