22 lutego 2015

Masło - mus ujędrniający kakao- chili - cynamon

Witam Kochani!!!

Dziś o moim ostatnim hicie w pielęgnacji ciała. Chcecie masełko do ciała 100% naturalne i pachnące bez parabenów , silikonów pegów i innej chemii. Można je zrobić w domu . Wiosnę czuć w powietrzu trzeb więc się wziąć za nasze ciała aby były jędrniejsze . Zapraszam.




Przepis:

100g masła shea  18zł KLIK
50g oleju kokosowego 8zł KLIK
50g oleju winogronowy  ( może być inny)
Kilka kropli Witaminy E 
łyżeczka chili
łyżeczka kakao ( moze brudzić więc mozna pominąć)
łyżeczka cynamonu

Masełka topimy i mieszamy z olejem migdałowym, kakaem , chili i cynamonem i odstawiamy do stężenia. Jak zrobi nam się twarde masło miksujemy mikserem ( zakładam jedno mieszadło do normalnego miksera kuchennego)  i dostajemy puszysty mus:) Masełko momentalnie topi się w zetknięciu ze skóra pachnie kakaem z cynamonem. Idealny naturalny ujędrniacz:) Masełko nawilża , odżywia idealne po kąpieli. Nadaje się też do masażu.



Z danego przepisu mamy 200g masła cena to 26zł plus w zależności jaki wybierzemy olej. Można dodać z kuchni winogronowy , słonecznikowy czy ryżowy i max 30zł nam koszt wychodzi. Masełko jest bardzo wydajne.



Zapach to kokosowa czekolada z nutami cynamonu:) Mniam





Kakao , chili i cynamon działają rozgrzewająco i mają za zadanie przyspieszyć krążenie krwi a tym samym ujędrnić naszą skórę, ale uwaga cynamon może uczulić więc lepiej najpierw to sprawdzić szkoda aby się zmarnowało 200g kremu. Nie odczuwam uczucia rozgrzania czy mrowienia na skórze ale nie mam takiego nawet po profesjonalnych kosmetykach Bingospa do body Wrappingu.
Nie zauważyłam jakiegoś większego brudzenia ubrań wiadomo jak od razu po wsmarowaniu masełka ubierzemy coś białego to zostawia lekki ślad. Masełko wchłania mi się idealnie i nie zostawia tłustej warstwy.
 Dla tych którzy jednak się boją samych olei i maseł mam przepis na masło z dodatkiem wody czyli nie taki tłuścioch i pojawi się na dniach na blogu a zapaszek będzie czekoladowo pomarańczowy czyli też lekko jeszcze w zimowej tonacji:)


Oleje i masła można kupić w             sklepie Mazidła KLIK >>>>><<<<



Ok teraz wózeczek i na spacerek mykamy z dziewczynami bo u nas słoneczko wiosenne, że hej:)


61 komentarzy :

  1. Cudowny pomysł :) mus do ciała jak marzenie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda jak masa do tortu o smaku czekoladowym ;))
    Chętnie bym nałożyła na swoje ciałko ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Musi pachnieć świetnie, zapach cynamony lubię właśnie na okres zimowy, a tu już wiosna puka do drzwi :) więc będę stawiać na nieco lżejszą pielęgnację i świeższe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. super, też zrobię sobie takie masełko! :) a kakao nie brudzi Ci ubrań?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. smaruje sie nim po kapieli potem pizamka i nie zuwazyłam brudzenia ale fakt jak unoerzesz cos białego to lekkie slady moze zostawic

      Usuń
  5. Napewno super rozgrzewa i poprawia krążenie krwi. Już sam cynamon ładnie poprawia kolor skóry. A jeszcze chilli. Musi być fajne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne, chętnie kiedyś zabiorę się za tworzenie masła, jak tylko w końcu będę mieć nieco więcej czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale musi pięknie pachnieć <3 Kocham cynamon :)

    OdpowiedzUsuń
  8. idealny na te szare wieczorny, nie dość że rozgrzeje to jeszcze załatwi aromaterapie :D

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten zapach musi być cudny :) Daj no troszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O rety, całkiem tanio to wychodzi a jakie korzyści :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak kusząco wygląda, idealne masełko :D

    OdpowiedzUsuń
  12. OMG zapachowo bardzo moje klimaty!

    OdpowiedzUsuń
  13. zachęcające ;) muszę sobie kiedyś takie zrobić :) musi niebiańsko pachnieć

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedyś miałam gotowe masło, które podobnie wyglądało i kojarzyło mi się z lodami kakaowymi. Niestety nie lubiłam smarować się tą mazią. Ale skład świetny.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda super, chętnie bym takie zrobiła. Może zabiorę się za jakieś diy kiedy poradzę sobie z zapasami ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniale wygląda, kuszą mnie takie masełka, ale obawiam się, że mogą być zbyt tłuste...

    OdpowiedzUsuń
  17. A czy z powodu zawartości kakao nie brudzi czasem piżamy czy ubrań?

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajne masełko wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda apetycznie...głodna jestem:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam masła do ciała :) takie też chętnie bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ślicznie wygląda, konsystencja cudna :) Zapachowo moje klimaty i plus, że takie nieco rozgrzewające jest :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam zapach cynamonu, na pewno by mi się spodobało :D

    Pozdrawiam
    Mój >> blog lifestylowy <<

    OdpowiedzUsuń
  23. Wygląda super - choć takie zapachy to kojarzą z chłodnymi dniami :)

    Na wiosnę lubię bardziej orzeźwiające :) ;) :P

    Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne to maslo , lubię takie naturalne produkty ;))
    http://xblueberrysfashionx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Mmm...musi pachnieć obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jaki fajny przepis, zapach musi być cudny :))

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny pomysł, taki kremik musi cudownie pachnieć :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jejku, uwielbiam Twoje pomysly! Na pewno zrobie taki mus. Najfajniejsze w tym wszystkim jes to, ze w takim.przypadku jestesmy pewni skladu na 100 procent! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zwariowałam! Okazuje się, że może uda mi się wykonać kosmetyk samodzielnie! Brakuje mi jedynie oleju z winogron. Chyba spróbuję!;)

    OdpowiedzUsuń
  30. wygląda jak masa do tortu mojej mamy... mniam!

    OdpowiedzUsuń
  31. wygląda apetycznie:-)moje łasuchy pewnie pomyliły by z masą czekoladową chciałabym widzieć ich miny po spróbowaniu:-)Jak zwykle genialny pomysł:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. wygląda świetnie:) a nie brudzi ubrań?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. smaruje sie nim po kapieli potem pizamka i nie zuwazyłam brudzenia ale fakt jak unoerzesz cos białego to lekkie slady moze zostawic

      Usuń
  33. Robię jeszcze dziś :) Spojrzałam na składniki i wszystko mam, także tego :D

    OdpowiedzUsuń
  34. świetny pomysł i na pewno kiedyś wypróbuję ;) na pewno pięknie pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. O jaki super przepis na maselko, lubię zapach cynamonu mam:-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Uwielbiam takie kosmetyki ;-)
    Po prostu wtedy się rozpływam na kawałeczki :)
    Mnaim!

    OdpowiedzUsuń
  37. O kurczę, genialny pomysł, super to wygląda! Choć przyznam, że bardziej mnie zainteresowała wersja lżejsza, pomarańczowo - czekoladowa, czekam na przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Wygląda świetnie i już wyobrażam sobie jego zapach. Musi być obłędny! :D

    OdpowiedzUsuń
  39. świetnie się prezentuję to masełko, już czuję zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  40. W zeszłym roku zrobiłam rewelacyjne masło czekoladow-piernikowe. Mam ekstrakt z cynamonu, więc dodatkowo lekko rozgrzewało. Niestety robiłam tylko po to, by wykorzystać wszelkiego rodzaju resztki półproduktów i nawet nie notowałam co dawałam do środka. I jak to zwykle bywa wyszło mi rewelacyjnie. A ja nie potrafię tego odtworzyć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tez tak miałam wiele razy dlatego piusze teraz wszysko na blogu:)

      Usuń
  41. Wygląda wspaniale, uwielbiam takie kosmetyczne cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  42. I pomyśleć, że zawsze dodawałam po prostu kupnych aromatów zapachowych, jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby dodać przypraw ;) Nie wiem czy odpisujesz tutaj, choć mam nadzieję że tak ;) - jaka jest trwałość takiego kosmetyku? i trzymamy go w lodówce czy normalnie w temperaturze pokojowej? Bo trochę mnie zmyliło to użycie przypraw. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej z reguły dodaje 1% witaminy E jako konserwant i wtedy trzymam w łazience z reguły max 2 tygodnie takie masło u mnie się zużywa wiec nie wiem co po tym czasie sie dzieje

      Usuń
    2. super, dzięki za odpowiedź :) bo już naprawdę nie wiedziałam co i jak przez te przyprawy. Niektóre toniki np. można trzymać tylko 3-4 dni i to w lodówce, dlatego zwątpiłam ;)

      Usuń
    3. bo niestety tak jest z produktami samorobionymi;) w lecie to z reguły wiekszosc trzymam w lodówce ( bez konserwantu) bo jakos sie boje a w zimie pozwalam im na łazienke;)

      Usuń

Dziękujemy za komentarz!!

Całuski Mineralna Kasia i Ania

Copyright © 2014 Mineralny świat Kasi

Designed By Blokotek