9 lutego 2015

Krem pod oczy jaśmin+kawa diy

Witam Kochani!!!

Dziś przedstawiam Wam krem pod oczy redukujący cienie i opuchliznę zabójczo pachnący jaśminem:)





Krem jaśmowo - kawowy pod oczy 
na 10g kremu

hydrolat jaśminowy 7g
ekstrakt z kawy 0,5g
kwas hialuronowy 0,5g
gliceryna 0,2g


olej z dzikiej róży 0,5g
olej arganowy 0,5g
olej avocado 0,5g

cosmedia sp 0,2g
konserwant 0,05g

Wykonanie:

Do zlewki wlewamy wszystkie składniki oprócz cosmedii sp



 Na wierzch wsypujemy cosmedię sp


 Mieszamy mini mikserem. Robi się taka glutowata postać . Mieszadełko nie daje rady więc dalej mieszam szpatułką i robi się postać kremowa.


 Krem jest gotowy bardzo szybko;)





 Krem na treściwą konsystencję ale jest lekki . 
Nie wchłania się od razu co lubię w kremach pod oczy- ale nie jest lepki. Nie spina skóry. Świetnie nawilża i koi.
 Robiłam testy z większa ilością olei (25%) ale olej wypływał na wierzch kremu. Polecam więc max 15% oleju. Może mi się uda jeszcze z 20% . 

\
 Krem zapakowałam w słoiczek po bazie do cieni z Avonu:)

\
\
 Krem pięknie pachnie jaśminem:) Który genialnie pielęgnuje skórę pod oczami.


Z cosmedii udało mi się jeszcze zrobić żel i odżywkę do włosów. 

Emulgator cosmedia sp do kupienia w 





 Koszt takiego emulgatora to 6,40zł za 10 g a przyjmując 2 g na 100 g mamy z tego 500g gotowego kosmetyku. Oczywiście resztę składników kremu tez znajdziemy w tym sklepie.
 Oprócz tego mamy tam bardzo dużo gotowych zestawów i co mnie bardzo ciekawi, a jeszcze nie próbowałam - kolorówkę naturalną . Podkłady , pudry linery itp .
 Warto więc tam zaglądnąć. 
Bardzo mi się też podoba że sklep oferuje oleje po 10ml w dobrych cenach.
 Czasem potrzebuję tylko trochę oleju do recepty kremu lub chcę po prostu sprawdzić czy będzie mi pasował i nie muszę od razu kupować 30ml czy 50ml :)



47 komentarzy :

  1. Uwielbiam jaśmin, dlatego nawet dla samego zapachu z przyjemnością używałabym ten kremik :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe DIY :) nigdy jeszcze sama kremu nie robiłam ;) Obecnie nie używam specjalnego kremu pod oczy tylko tergo co na całą twarz ;) czyli mojego Sanbiosa .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. też mi się to rzuciło w oczy! konsystencja jest super :-) pewnie pięknie pachnie

      Usuń
  4. Bardzo fajny, dbanie o okolice oczu jest ważne i lubię kiedy kremy są delikatne i kojące :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja wolę jak krem pod oczy jednak się wchłania. Niespecjalnie lubię lepkie warstewki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny krem - akurat używam hydrolatu jaśminowego do tonizowania cery i kocham ten aromat :) Mam takie pytanie: jak zrobić pod postem polecanie innych notek związanych z nim? Chodzi mi o to, co u Ciebie podpisane jest "You might also like:" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja robiłam według tego http://www.kreatywnaprzyjemnosc.pl/2013/11/widget-you-might-also-like-jak-dodac-go.html

      ale jeszcze nie doszłam jak zmienić na polskie zobacz także:)

      Usuń
    2. Dzięki wielkie! Na tym samym blogu jest tez instrukcja jak zmienić na własne, ja już mam! :)

      http://www.kreatywnaprzyjemnosc.pl/2013/11/widget-you-might-also-like-jak-zmienic.html

      Usuń
  7. ooo znów coś ciekawego :) mmm jaśmin i kawa brzmi ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaśmin z kawą?...mmmm...coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się to połączenie jaśminu z kawą, ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, mi by się takie cudo pod oczy przydało... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszyscy tworzą jakieś kremiki a ja dalej nie. :p

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi zachęcająco :) Świetnie przygotowany post!

    OdpowiedzUsuń
  13. jaśmin pachnie pięknie :D
    przydałby się taki krem pod oczy
    http://michalinastaniec.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaśmin mmm...pewnie pięknie pachnie

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda super, ale jak musi pachnieć! Czerwiec w ogrodzie mmmm marzenie... A za oknem śnieg i błotko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurcze, muszę pomyśleć, bo tata mnie męczy, żebym mu coś pod oczy kupiła :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Kawowy krem pod oczy musi nieźle pobudzać:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj chciałabym taki kremik :) Może by troszkę rozjaśnił moje cienie pod oczami :)

    OdpowiedzUsuń
  19. jaśmin <3 chciałam kiedyś wyciągnąć z niego olejek ale zapach był koszmarny, cóż, trzeba było najpierw zasuszyć kwiatuszki :)
    Bardzo fajny kremik i okrutnie prosty :o Kto by pomyślał :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Noo No.. mega ciekawy produkt ;-)
    Ty to masz talent..
    Dziś przyszła do mnie paczka, wszystko cudowne <3
    Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam takie domowe kosmetyki *.* ale nigdy sama ich nie robie,ponieważ kiepsko mi to wychodzi.
    Pozdrawiam cieplutko http://pomyslowa-wiki.blogspot.com/2015/02/must-have-2-choies.html

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ciekawy produkt : ) . Czekam na kolejny post ! Pozdrawiam !

    Bardzo proszę o pomoc : http://lublins.blogspot.com/2015/02/przeglad-ciuszkow-firmy-httpwwwromwecom.html

    OdpowiedzUsuń
  23. Kuszący!
    Czytając takie posty żałuję, że porzuciłam kręcenie kosmetyków....

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie robiłam sobie kremu od podstaw, świetna zabawa. Jaśmin ahh, brzmi cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. coraz ciekawsze posty, uwielbiam zapach kawy i jaśminu ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Musi świetnie pachnieć i bardzo fajnie się prezentuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo ciekawe. Dla mnie krem pod oczy to koszmar. Znów dostałam alergii na krem drogeryjny :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Jakoś nie pociąga mnie mieszanie kosmetyków własnymi rękami, ale dla jaśminowego kremu mogłabym się przemóc.

    OdpowiedzUsuń
  29. Wygląda bardzo ładnie ;) w ogóle zazdroszczę pasji :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie robimy sobie kremów, a widzimy, ze jednak warto:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Też bym chciała umieć robić takie kremy:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Własny krem? Świetny pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Robiłam dwa razy kremy, zabawa i radocha, że samemu się coś zrobiła nieziemska. Z zapachem jaśminu należy uważać, bo za mocny jest do nie zniesienia.

    OdpowiedzUsuń
  34. O coś to dla mnie , daj znać jak sie sprawuje po dłuższym stosowaniu --bardzo potrzebuje czegoś dobrego na sińce i czasem nawet "worki" :(

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetny ten krem. Właśnie mój mi się kończy, więc będę musiała pomyśleć może o zrobieniu swojego. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Same ciekawe produkty tutaj u Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jeszcze nigdy nie robiłam sama kremu :) a wygląda to bardzo ciekawie. Kiedyś na pewno spróbuję:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz!!

Całuski Mineralna Kasia i Ania

Copyright © 2014 Mineralny świat Kasi

Designed By Blokotek