Hej Kochani!
Cały czas szukam swojego idealnego podkładu mineralnego. Niestety mam ciężko - po pierwsze bardzo trudno dobrać mi odcień. Mam dość ciemną karnację w żółto-oliwkowych tonach. Po drugie mam przebarwienia , które trzeba ukryć i po trzecie podkłady mineralane słabo się trzymają u mnie na twarzy max 3-4 godziny po tym czasie się świecę i z miejsc które chcę najbardziej ukryc najczęściej podkład już zszedł.
Często podkład wchodzi w pory lub po prostu go widać , pozostają smugi itp .
Miałam podejścia już do naszych Amilie i Anabelle itp. Amilie robi mi smugi na twarzy.Zamówiłam nowe formuły może będą lepsze. Anabelle są na prowadzeniu w rankingu ale mam zły odcień do swojej karnacji i nie wiem w sumie czy są fajne czy nie .
Ale jako , że nie zamienię minerałów na podkłady drogeryjne no ewentualnie krem BB ujdzie. Szukam wciąż tego jedynego .
Pixie cosmetics to też nasze minerałki made in PL ale zawierają dodatkowo złoto.
Zamówiłam 3 najciemniejsze próbki z okazji darmowej przesyłki:) ( do 12 stycznia za powyżej 10zł)
Próbki przyszły w pięknym opakowaniu - naprawdę mi się podoba - przewiązane słodką białą wstążeczką.
W środku próbki, paleta kolorów i paragon.
Pixie jest prawie idealny po pierwsze odcień ciemna oliwka jest świetnie dobrany dla mnie . Po drugie w miarę się trzyma i matowi od razu - nie muszę dawać nawet na niego pudru wykończającego. Kryje wystarczająco. Niestety próbka się bardzo szybko skończyła.A ja nawet z wrażenia nie zrobiłam zdjęć:(
Jak na razie boleje tylko nad ceną - 90zł plus przesyłka.
Cały czas się biję z myślami czy zamówić czy nie zamówić.....
Z chęcią przeczytam post o robieniu kremu:) Co do podkładów mineralnych to tej firmy nie próbowałam, miałam Amilie ale świeciłam się po pewnym czasie w okolicy T i to trochę mnie denerwowało więc odpuściłam mineralne:) Świetnie zapakowane próbki i gratuluje nominacji:)
OdpowiedzUsuńja cały czas szukam.....ideału mineralnego
UsuńNawet próbki wysyłają z dbałością o szczegóły, to mi się podoba!
OdpowiedzUsuńtak za to sam podkład duzo kosztuje:(
Usuńniestety cena jest powalająca:/
Usuńdokładnie:(
Usuńładnie zapakowane ;) łoo już 5 nominacja ... nieźle ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja uwielbiam Annabelle, Pixie nie miałam a może też zamówię próbki. Czekam na post o domowych kremach, tak myślałam, ze lubisz fioletowy, bo takie kolory dominują na twoim blogu :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja nie wiem za bardzo jak sie zabrac za te mineraly ;) odstrasza mnie trochę to, że tak słabo się trzymają, a ja lata zapychałam się revlonem colorstay i jestem przyzwyczajona do efektu "twarzy idealnej" :) a teraz jak szalona próbuję znaleść jakiś fajny podkład - żeby nie zapychał, ładnie wyglądał i nie kosztował 150zl, ale z marnym skutkiem ;/ niby wszystko w tych sklepach, a jak człowiek czegoś konkretnego potrzebuje to nie ma haha :) bardzo czekam na post o robieniu kremów - nie ukrywam, że ułatwiłby mi życie :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja z podkładów lubiłam vischy dermablend
UsuńMysle nad tym zeby wprowadzic u siebie mineralne podklady... ale to jak bedzie cieplej;)
OdpowiedzUsuńnie każdemu pasują ale warto chociaż spróbować
UsuńChciałabym spróbować minerałów ale szkoda, że można je kupić tylko przez internet i ten koszt przesyłki... Nawet na trochę próbek przez to trochę się wyda... :(
OdpowiedzUsuńdlatego zamówiłam pixie bo była darmowa dostawa powyżej 10zł zapłaciłam koó 12 zł za próbki bez kosztów wysyłki chyba do 12 tego stycznia jest ta promocja
UsuńJa chyba sobie zamówie próbki Anabelle, bo bardzo kusza mnie te podkłady. I różu mineralnego jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i obserwuje:)
tez musze zmaówic anabelle tylko czekam na jakas promocje
UsuńA ja z kolei mam problem, bo dla mnie większość odcieni podkładów i pudrów jest za ciemna.
OdpowiedzUsuńPewnie, pisz o kremach, chętnie poczytam :)
OdpowiedzUsuńja chętnie spróbuję zrobić sobie krem
OdpowiedzUsuńMi by bardzo się przydał ;-)
OdpowiedzUsuńJestem ogromnie zainteresowana jak to robisz, bo ja do robienia kremów mam dwie lewe ręce!
pozdrawiam!
Dziękuję Kasiu,że odpowiedziałaś :*
OdpowiedzUsuńSuper blog!
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam, liczę na rewanż.
niezawodna-niezawodna.blogspot.com
Nigdy nie miałam podkładów mineralnych jakoś trzymam się tych drogeryjnych
OdpowiedzUsuń